To bardzo trudna sztuka, ale są tacy, którzy podjęli wyzwanie. W Bydgoszczy trwa Festiwal Pięknego Czytania im. Kazimierza Hoffmana. O tytuł mistrza i wicemistrza walczą uczniowie z Bydgoszczy i regionu. Do najlepszych trafią statuetki. Festiwal ma promować książki i czytelnictwo, w tym polską literaturę.
Do festiwalu przystąpili uczniowie szkół podstawowych, między innymi z Bydgoszczy, Żołędowa, Osielska i Mroczy. Mamy nagrody, to statuetki bydgoskich Łuczniczki, a także książki
- mówi Jolanta Niwińska z fundacji Bookcrossing Polska.
Uczestnicy czytali jeden z czterech fragmentów prozy: Mariusza Szczygła, Wandy Rutkiewicz, Olgi Tokarczuk i Jarosława Stanisława Jackiewicza. Komisja konkursowa oceniała interpretację tekstu, intonację, płynność, dykcję i poprawność. Wytypowano dziesięciu finalistów, którzy będą rywalizować o tytuł mistrza i wicemistrza pięknego czytania grodu nad Brdą. Trafią do nich statuetki bydgoskiej Łuczniczki.
Jest stres, ale jednocześnie podekscytowanie. Przygotowywałam się. Może niedługo, ale trochę to trwało, żeby wyrzucić z siebie wszystkie emocje. Przygotowując się, myślałam nad tym, jak mogłabym najlepiej go przeczytać i jakie emocje powinny mi towarzyszyć podczas czytania
- mówi Nadia, uczennica SP 26 w Bydgoszczy.
To 10 edycja festiwalu. Finał w środę w Kujawsko-Pomorskim Centrum Kultury w Bydgoszczy. Finaliści czytać będą dwa fragmenty utworów – indywidualnie wybrany fragment prozy polskiego pisarza, a także przygotowany przez organizatora.