Dozorca nie miał auta, do sklepu jeżdził kosiarką, zawsze w starych ciuchach. Sekret milionera wyszedł na jaw po śmierci
Dozorca nie miał auta, do sklepu jeżdził kosiarką, zawsze w starych ciuchach. Sekret milionera wyszedł na jaw po śmierci
foto: Google Street View/KABC-TV, ABC7 (print screen)