Kupowanie żywego zwierzęcia na Dzień Mamy nie jest dobrym pomysłem. No, chyba, że za uzgodnieniem. Kupując mamie, dla przykładu pieska – nakładamy na nią serię obowiązków, z którymi będzie musiała zmierzyć się przez kilka lat. Dodatkowo możemy nie trafić w jej gusta – każdy jest miłośnikiem innego gatunku czy w przypadku psów – innej rasy. Dodatkowo, jeśli zwierze okaże się w przyszłości agresywne, możemy mieć naszą mamę na sumieniu. Co więcej, dla samego szczeniaka – wędrowanie od domu do domu może być stresujące.