Te postacie z filmów istniały naprawdę!
Pocahontas
Bajkę Disneya z lat 90 pt. „Pocahontas” zna chyba każdy. Jednak niejednego fana disneyowskich klasyków może zaskoczyć fakt, że słynna indiańska księżniczka, która uratowała przed śmiercią angielskiego kolonistę - Johna Smitha to postać prawdziwa! Kobieta urodziła się w 1595 roku jako Matoaka – czyli „białe piórko”. Przydomek Pocahontas (czyli „mała figlarka”) otrzymała dopiero w dzieciństwie. Historia miłosna pomiędzy Indianką a angielskim kolonistą, którą znamy z bajki wydarzyła się na początku XVII wieku. W 1609 roku Pocahontas ostrzegła Anglików, którzy zmierzali do wioski, w celu rozmowy w sprawie dostaw zboża, że jej ojciec (wódz plemienia) zamierza ich zabić. Natomiast w 1613 roku została ujęta przez kapitana Samuela Argalla i trafiła do Anglii. Podczas pobytu w niewoli nauczyła się angielskiego i została ochrzczona przez Aleksandra Whitakera. Już jako wolna kobieta przyjęła imię Rebecca. Zmarła w 1617 roku w Gravesent w wieku zaledwie 22 lat. Nie zdążyła wsiąść na statek powrotny do domu. Przyczyną śmierci było prawdopodobnie zapalenie płuc, choć niektórzy historycy twierdzą, że mogła to być również czarna ospa.
American Horror Story – madame Delphine LaLaurie
Postać grana przez laureatkę Oscara – Kathy Bates w serialu American Horror Story: Sabat to jeden z głównych czarnych charakterów całego sezonu. Niewielu z was zdaje sobie jednak sprawę, że okrutna madame Delphine LaLaurie istniała naprawdę. Kobieta urodziła się 1775 w Nowym Orleanie. Choć była niezwykle bogata i szanowana wśród wysokiej klasy – była też seryjną morderczynią czarnych niewolników. LaLaurie mieszkała wraz z mężem w nieruchomości przy 1140 Royal Street, w której pracowali czarnoskórzy służący. Madame stworzyła na strychu prawdziwe piekło. Jej „dom mordu” został odkryty tuż po pożarze rezydencji w 1834 roku. Znaleziono w niej ciała niewolników przykutych do ścian i stołów. Strażacy znaleźli również 70-letnią kucharkę przykutą do rozgrzanego pieca. Okrucieństwo kobiety nie znało granic. Regularnie okaleczała ona służących, trzymała ich w klatkach, głodziła, biczowała, ubierała kolczaste kołnierze, kagańce, a także obdzierała ich żywcem ze skóry. Po pożarze kobieta uciekła z miasta wraz z mężem. Prawdopodobnie zmarła w Paryżu. Jej rezydencja do teraz znajduje się przy Royal Street. Wykupił ją nawet sam Nicolas Cage. Jednak ze względu na straszną historię tego miejsca – szybko ją sprzedał.
Titanic – Molly Brown
Margaret "Maggie" Brown, jedna z ważniejszych postaci kultowego filmu „Titanic” to także postać historyczna. Choć główni bohaterowie hollywoodzkiego hitu to postacie zmyślone, grana (również) przez Kathy Bates „niezatapialna Molly” była prawdziwą ocalałą pasażerką statku. Przydomek „niezatapialna” zyskała, dzięki niesamowitemu szczęściu. Kobieta przeżyła aż trzy katastrofy morskie (w tym zatonięcie RMS Titanic, a także słynnego Britannica, który poszedł na dno w wyniku zderzenia z miną wojenną). Filmowa scena, w której bohaterka chciała popłynąć ku rozbitkom, by móc ich uratować, lecz sprzeciw ocalałych ludzi w szalupie uniemożliwił jej to – to również wydarzenie prawdziwe. Po katastrofie Titanica, Brown utworzyła Komitet Rozbitków i uzbierała prawie 10 tysięcy dolarów na rzecz najuboższych, ocalałych pasażerów statku, którzy w wyniku zderzenia z górą lodową stracili cały swój majątek. Przyczyniła się również do powstania pomnika ofiar „Titanica” w samej stolicy Stanów Zjednoczonych.
American Horror Story – czarna Dalia
Jedna z postaci pierwszego sezonu American Horror Story – czarna Dalia to tak naprawdę Elizabeth Short – ofiara brutalnego, do dziś niewyjaśnionego morderstwa. Kobieta zaginęła w 1946 roku tuż po podróży do Los Angeles. Jej ciało znaleziono pół roku później – w styczniu 1947 roku. Odkryła je miejscowa kobieta w trakcie spaceru ze swoją 3-letnią córką. Ciało „czarnej Dalii” wyglądało jak rekwizyt z horroru. Było m.in. przepołowione w okolicach jamy brzusznej, a jej usta rozcięte były od żuchwy aż do uszu. Kobietę pozbawiono również całkowicie krwi. Podczas sekcji zwłok patolog stwierdził, że na kilka dni przed zgonem Elizabeth była więziona i w brutalny sposób torturowana. Miała też liczne obrażenia mózgu. Do dziś nie ustalono, kto zamordował kobietę.
Egzorcyzmy Emily Rose
Horror "Egzorcyzmy Emily Rose” z 2005 roku również nie jest fikcją. Tytułowa Emily tak naprawdę nazywała się Anneliese Michel. W rzeczywistości nie była też Amerykanką, tylko Niemką. W wieku 16 lat zaczęła cierpieć na ataki epilepsji. Parę lat później lekarze stwierdzili, że są bezradni i tak naprawdę nie wiedzą, co dolega dziewczynie. Wkrótce Anneliese zaczęła cierpieć na omamy, a także słyszała diabelskie głosy i twarze. Szczególną agresję wywoływały u niej dewocjonalia m.in. krzyże, hostia i różańce. Wierna katoliczka przeszła serię egzorcyzmów. Podczas ostatniego – zmarła. Ksiądz odprawiający obrzęd został natomiast postawiony przed sądem z zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci.