Bezdomne zwierzęta

Jakie warunki trzeba spełnić, by adoptować psa? Zwierzęta z bydgoskiego schroniska czekają na nowy dom [ZDJĘCIA]

2023-10-17 14:39

- Nigdzie, nawet w najbardziej renomowanej hodowli, nie znajdzie się tak różnorodnych cech psów i nie będzie się mieć takiego dużego wyboru. Są tutaj małe i duże czworonogi oraz mniej lub bardziej energetyczne. Każda klatka, każdy boks stanowią osobne imię, charakter i historię - zachęcaja pracownicy bydgoskiego schroniska. Mimo starań, nie dadzą bezdomnym zwierzakom tego, co „osobisty człowiek”. A co zrobić, żeby móc adoptować psa? Mamy pełną listę!

Danie domu psu ze schroniska to wielka radość, ale też wielka odpowiedzialność. Warto dobrze się do tego kroku przygotować. Korzystając ze wskazówek pracowników bydgoskiego schroniska, przygotowaliśmy pakiet rad, dla tych, którzy myślą o adopcji.

- Adopcja to przede wszystkim polepszanie dobrostanu psa, który w schronisku nie otrzyma wszystkiego co może zapewnić psu „osobisty człowiek” - tłumaczą pracownicy bydgoskiego schroniska. - Nigdzie, nawet w najbardziej renomowanej hodowli, nie znajdzie się tak różnorodnych cech psów i nie będzie się mieć takiego dużego wyboru. Są tutaj małe i duże czworonogi oraz mniej lub bardziej energetyczne, a także młodsze i starsze koty. Każda klatka, każdy boks stanowią osobne imię, charakter i historię. Ze względów ekonomicznych, a przede wszystkim dla dobra zwierząt (by nie czekały zbyt długo na dom) w Schronisku dla Zwierząt w Bydgoszczy obowiązuje procedura rezerwacji zwierząt.

Możesz zarezerwować psa w bydgoskim schronisku jeszcze zanim będzie gotowy do zamieszkania w nowym domu

  • Pracownicy schroniska przyjmują zapisy na dorosłe psy i koty. Osoby zdecydowane na adopcję konkretnego psa czy kota mogą zapisywać się na zwierzęta, które w danej chwili nie mogą być wydane ze schroniska, bo np. przechodzą kwarantannę po szczepieniach, są w trakcie leczenia, czekają na sterylizację lub prowadzone jest wobec zwierzęcia postępowanie administracyjne.
  • Rezerwacji mogą dokonywać ci, którzy nie budzą wątpliwości, co do możliwości zapewnienia odpowiednich warunków utrzymania zwierzęciu (żeby to ocenić, pracownicy rozmawiają z potencjalnym opiekunem).
  • Gotowe do adopcji psy (po okresie kwarantanny, zaszczepione i wysterylizowane) nie podlegają rezerwacji, ponieważ mogą iść do domu natychmiast.

Kto może adoptować psa lub kota w bydgoskim schronisku?

Specjaliści radzą: wprowadzenie do domowego życia kilkutygodniowego lub kilkumiesięcznego szczenięcia wymaga więcej czasu i pracy niż w przypadku dorosłego psa. Kiedy już zdecydujesz się na adopcję, pamiętaj o kilku ważnych zasadach.

  • Adoptować zwierzę może tylko osoba pełnoletnia.
  • To będzie możliwe po przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu z pracownikiem schroniska. Zapyta, m.in. o warunki, jakie może zapewnić mu nowy właściciel, czy pies będzie większość czasu przebywał na dworze, czy w domu. Ten, który wcześniej znajdował się w domu, powinien nadal w nim mieszkać, ale te psy, które były np. na łańcuchu (czego schronisko nie popiera!) mogą trafić na ogrodzony teren lub do kojca, oczywiście z komfortową budą.
  • Schronisko nie wydaje psów na łańcuch.
  • Adoptując psa, podpisujemy umowę ze schroniskiem.
  • Bydgoskie schronisko nie pobiera opłat za samą adopcję, ale przyjmuje darowizny przeznaczone na pozostałe zwierzęta.
  • W przypadku wystąpienia objawów chorobowych u zwierzęcia schronisko gwarantuje w terminie 10 dni od dnia adopcji nieodpłatną pomoc weterynaryjną na określonych zasadach.
  • Bydgoskie schronisko prowadzi też adopcję tymczasową. Jeśli nie mamy pewności, czy zdołamy na stałe poukładać swoje życie z psem, porozmawiajmy o możliwości skorzystania z tej opcji. Dając psiakowi dom tymczasowy, można sprawdzić się w roli opiekuna, a jednocześnie pomóc psu w dostosowaniu się do warunków codziennego życia z człowiekiem. To bardzo pomoże mu w procesie uspołecznienia i jednocześnie podniesie jego szanse na znalezienie stałego domu.

Jak zająć się adoptowanym psem przez z kilka pierwszych tygodni?

Pracownicy bydgoskiego schroniska opowiadają, że często ludzie mają tendencje do tego, żeby od razu rozpieszczać psa i wynagradzać mu pobyt w schronisku. To nie jest dobre. Pies żyje chwilą i jeśli przez pierwsze dwa tygodnie po adopcji ustalimy rozsądne zasady współżycia, to on je przyjmie. Inaczej gdy będziemy niezdecydowani i raz np. pozwolimy wskoczyć na kanapę, a raz nie. Dla tego od pierwszego wejścia do domu musimy pokazać, czego od psa oczekujemy i być w tych postanowieniach konsekwentnym.

Pracownicy schroniska apelują, by zwracać szczególną uwagę na zachowanie zwierzęcia tuż po adopcji. W nowym warunkach może odczuwać stres, trząść się ze strachu, a nawet tracić sierść. Może się zdarzyć, że w pierwszych dniach pies będzie bał się wychodzić na dwór albo że z powodu stresu załatwi się w domu. Nie wolno się tym denerwować. Działajmy według zasady – pożądane zachowania nagradzać, a niepożądane ignorować. Dobrze jest skontaktować się z trenerem psów. Schronisko współpracuje z takimi miejscami, gdzie psy ze schroniska mają nawet zniżkę na podstawowe szkolenie. Dobrze jest poszerzać swą wiedzę o zachowaniu zwierząt.

Najlepiej, jeśli po przybyciu do domu pozwolisz psu odpocząć przez kilka dni. Nie zapraszaj znajomych, żeby zobaczyli, jakie to cudowne stworzenie masz w domu, nie zachęcaj dzieci, żeby się pobawiły z pieskiem. Nie przywołuj psa. Daj mu spokój i wodę do picia. Początkowo pies może odmawiać jedzenia, bo poziom stresu jest dla niego zbyt wysoki. Nie martw się tym i poczekaj. Jak się uspokoi, to sam poprosi o jedzenie. Postaraj się nie zmieniać gwałtownie diety psa. Duży stres i gwałtowna zmiana diety mogą obniżyć odporność na choroby. Pies może się łatwo przeziębić. Najlepiej gdybyś mógł poczekać z kąpielą przynajmniej 2 – 3 dni, aż pies się trochę oswoi z nowym miejscem. Nowo przybyły do domu pies może reagować gwałtownym szczekaniem i niepokojem na wszystkie dźwięki, które są dla niego nowe: ruch na klatce schodowej, bicie zegara, odgłosy ulicy. Pierwsza noc może być trudna, bo za bardzo się nie wyśpisz. Ale niebawem pies przyzwyczai się do nowych dźwięków i zapachów i uspokoi się na tyle, że zacznie sam nawiązywać kontakt z otoczeniem.

W czasie pierwszych spacerów miej psa zawsze pod kontrolą. Staraj się wybrać na spacer w miejsce bezpieczne i spokojne. Na początku zawsze trzymaj psa na smyczy! W kieszeni miej przygotowane smakołyki i zawsze chwal psa, kiedy do ciebie przyjdzie. Powtarzaj to jak najczęściej, żeby uwarunkować przywołanie i imię psa. Poproś wszystkich domowników, żeby postępowali z psem według stałych zasad, które ustalicie. Pierwsze dwa tygodnie psa w nowym domu to okres adaptacji, w którym warto ustalić zasady. Potem gdy pies poczuje się pewniej w nowym domu, mogą pojawić się zachowania, które będą reminiscencjami dawnego życia, a które niekoniecznie będą się tobie podobać. Jeśli zbudujesz mocną więź z psem – większość tych niepożądanych zachowań uda się zastąpić innymi. Wiele psów schroniskowych nie lubi samotności. Źle znosi oddzielenie od właściciela i wykazuje albo tendencję do niszczenia różnych rzeczy, co jest przejawem frustracji, albo też wyje godzinami, co doprowadza sąsiadów do furii. Dlatego dobrze by było, gdyby pies podczas nieobecności właściciela miał swoje bezpieczne miejsce, w którym może spokojnie przebywać. Najlepszym wyjściem jest nauczenie psa wchodzenia do klatki, która kojarzy się mu z norką i w której nie ma zbyt wielkiej możliwości ruchu. W klatce można tylko leżeć i odpoczywać. Wiele psów przystosowanych do klatki wybiera ją jako miejsce, gdy w domu dzieje się coś nieoczekiwanego, pojawiają się goście lub gdy zabieramy psa w obce dla niego miejsce. Klatkę można spakować i wziąć ze sobą. Pies będzie się czuł doskonale, mogąc leżeć w miejscu, które zna, które jest jego azylem. Do klatki nie można psa zmuszać, a oswajanie z nią powinno przebiegać etapami – po pewnym czasie pies będzie chętnie zostawał w niej także kiedy będzie zamknięta, co ułatwi także transport psa np. w podróży samochodem.

Te psy czekają w bydgoskim schronisku na nowe domy

W naszej galerii (u góry artykułu) przedstawiamy psy, które ostatnio trafiły do bydgoskiego schroniska. Czekają na nowe domy. Szczegóły można znaleźć na stronie schroniska.

Bydgoszcz stolicą polskiego dizajnu. Trwają Bydgoskie Dni Projektowe