Nielegalne kosmetyki i odzież na bydgoskim targowisku

W trakcie kontroli na jednym z bydgoskich targowisk funkcjonariusze zauważyli podejrzanie wyglądającą odzież.

Była oznaczona podrobionymi zastrzeżonymi znakami towarowymi. Wskazywała na to m.in. ich niska cena.

- Koszulki polo, t-shirty, bluzy, ale także perfumy sprzedawała 57-letnia obywatelka Bułgarii, która nie posiadała żadnych dokumentów potwierdzających legalne nabycie oferowanego asortymentu - informuje Izba Administracji Skarbowej w Bydgoszczy.

W sumie funkcjonariusze zabezpieczyli 772 sztuk nielegalnej odzieży i kosmetyków.

Powiadomili też o sprawie przedstawicieli właścicieli praw do zastrzeżonych znaków, którzy ocenią straty, jakie mogły ponieść firmy kosmetyczne i odzieżowe.

Krajowa Administracja Skarbowa apeluje o kupowanie towarów tylko z legalnych źródeł. Przypomina, że kupując podrabiane produkty, wspomagamy działalność zorganizowanych grup przestępczych, wspieramy nieuczciwą konkurencję, a tym samym przyczyniamy się do likwidacji legalnych miejsc pracy.

Za handel wyrobami z podrobionymi znakami towarowymi grozi wysoka grzywna lub kara 2 lat więzienia.