Oszust naraził spółki na kilka milionów start
45-letni wąbrzeźnianin już w czerwcu zeszłego roku został skazany prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Kaliszu. Miał spędzić 5 lat za kratami za oszustwa, posługiwanie się podrobionymi dokumentami i wyłudzenie poświadczenia nieprawdy. Między 2011 a 2013 rokiem działał pod przykrywką legalnej firmy handlowo-usługowej. Nie wywiązywał się ze zobowiązań. Naraził na kilkumilionowe straty dwie spółki. Choć już prawie półtora roku temu miał stawić do więzienia, nie zrobił tego. Policjanci nie mogli go namierzyć.
- W czerwcu tego roku sąd wydał za nim list gończy - mówi Kamila Ogonowska z KWP w Bydgoszczy. - Trafił do wąbrzeskich policjantów, bo to na ich terenie ostatnio mieszkał 45-latek. 19 października sprawą poszukiwań mężczyzny zajęli się policjanci z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób KWP w Bydgoszczy - dodaje.
„Łowcom głów” namierzenie go zajęło dwa tygodnie.
- Zatrzymali go w mieszkaniu przy ul. Fałata w Toruniu, gdzie się zaszył i żył wygodnie.
- 2 listopada funkcjonariusze doprowadzili 45-latka do więzienia, gdzie spędzi pięć lat.