Pięć osób zatrzymanych w związku ze śmiercią Matthew Perry'ego! Trwa śledztwo w sprawie śmierci aktora z „Przyjaciół”

Aresztowani wzbogacili się kosztem aktora. Wszyscy doprowadzili do jego śmierci

W grudniu ubiegłego roku biuro koronera hrabstwa Los Angeles poinformowało, że przyczyną śmierci Matthew Perry'ego była ostra reakcja na ketaminę - silny środek uspokajający, często wykorzystywany w leczeniu depresji. Magazyn „People” donosił, że śledztwo dotyczące zgonu aktora miało wkrótce dobiec końca.

W sierpniu bieżącego roku kalifornijska zapukała do drzwi lekarzy Salvadora Plascencii i Marka Chaveza, handlarki narkotyków Jasveen Sanghi, asystenta aktora - Kennetha Iwamasy, a także pośrednika Erika Fleminga.

Jak donosi FilmWeb, zatrzymani mieli nielegalnie dostarczać Perry'emu ketaminę, która była bezpośrednią przyczyną zgonu.

- Oskarżeni wykorzystali uzależnienie pana Perry'ego, aby się wzbogacić. Wiedzieli, że to, co robią, jest złe. Wiedzieli, że narażają pana Perry'ego na wielkie niebezpieczeństwo, a mimo to zrobili to. Ostatecznie oskarżeni byli bardziej zainteresowani czerpaniem korzyści z pana Perry'ego, niż dbaniem o jego dobro - powiedział w trakcie konferencji prasowej prokurator Martin Estrada, cytowany przez FilmWeb.

W domu aresztowanej handlarki znaleziono magazyn narkotyków

Śledczy ustalili, ustaliła, że jesienią ubiegłego roku roku, w ciągu dwóch miesięcy, wszyscy aresztowani dostarczyli Perry'emu około 20 fiolek ketaminy, za co mieli otrzymać od aktora 55 tysięcy dolarów w gotówce i wzbogacić się jego kosztem.

Podczas zatrzymania przeprowadzono przeszukanie domu Jasveen Sanghi, znanej jako "królowa ketaminy". Funkcjonariusze odkryli tam magazyn narkotyków, w którym znaleziono 80 fiolek ketaminy, tysiące tabletek, a także metamfetaminę i kokainę. Sanghi, która wraz z lekarzem Plascencią jest główną podejrzaną. Grozi im co najmniej 10 lat więzienia.

Matthew Perry zmarł jesienią ubiegłego roku. Był najmłodszy z głównej obsady „Przyjaciół”

Matthew Perry, znany przez widzów jako Chandler z „Przyjaciół”, zmarł w sobotę 28 października 2023 roku w swoim domu. Tuż po ogłoszeniu tragicznych wieści, rodzina oraz twórcy kultowego serialu, w którym Perry grał przez dekadę, złożyli hołd aktorowi. Jednak jego życie nie zawsze było łatwe.

Najmłodszy członek obsady szybko poczuł presję sławy. Skrajne uzależnienie od leków i alkoholu sprawiło, że Perry nie pamiętał wydarzeń z okresu między 3 a 6 sezonem serialu. Po zakończeniu zdjęć do ostatniego odcinka 7 sezonu, trafił prosto do ośrodka zamkniętego na leczenie.

Aktora znaleziono martwego w wannie

Pomimo starań, aktor nie mógł całkowicie zerwać z dawnymi nałogami. Jesienią ubiegłego roku. Tuż przed śmiercią aktor przez dwie godziny grał w pickleball. Po powrocie do domu skontaktował się ze swoją asystentką, która po przyjeździe do jego mieszkania w Los Angeles znalazła go nieprzytomnego w jacuzzi.