To będą wyjątkowe spacery z przewodnikiem po Fordonie. Zobaczymy miejsca, których już nie ma

Wycieczka po Fordonie. Jedno miasto, trzy kultury

Fordon obecnie kojarzy się z największą sypialnią Bydgoszczy. Dzielnica ta do lat 70-tych była jednak oddzielnym miasteczkiem o wyjątkowo ciekawej, trójkulturowej historii. Odsłoni ją przed nami prawdziwy pasjonat i wielbicie tej części miasta - Damian Amon Rączka. Tak zaprasza na wycieczkę 16 czerwca:

- Będzie wiodła ulicami Fordonu. Od kościoła św. Mikołaja, przez ul. Zakładową, Bydgoską, do synagogi. Potrwa ok. 2,5 godz. - zapowiada Damian Rączka.

• Początek o godz. 10 (16 czerwca).
• Zbiórka na rynku w Starym Fordonie.
• Wstęp wolny, nie trzeba się zapisywać.

Wycieczka po Fordonku i Brdyujściu. Tu tętniło życie!

Podczas drugiej z nich, 7 lipca poznamy historię ciekawego zakola Wisły. Zwiedzimy Fordonek i Brdyujście. Jak opisują organizatorzy, Stowarzyszenie Miłośników Starego Fordonu, to tutaj Prawisła przełamała swój bieg i popłynęła w znanym nam obecnie korycie. Pozostałą pradolinę wykorzystała niejako rzeka Brda, która w tym miejscu postanowiła połączyć swój nurt z królową polskich rzek. Człowiek od wczesnych lat wykorzystywał to wyjątkowe położenie, tworząc warownie, a nawet największy port drzewny Europy Wschodniej. O ciekawej historii tego miejsca opowie miłośnik Fordonu - Damian Amon Rączka.

- Wyruszamy pod hasłem Od tartaku do śluz - zapowiada Damian Rączka. - Wycieczka będzie wiodła dawnym Fordonkiem, szlakiem zapomnianych restauracji. Niektóre obiekty się zachowały do dziś. Przejdziemy ul. Wyszogrodzką i Witebską, będziemy meandrować, by przekonać się, jakie to były ważne, rekreacyjne miejscowości. Do lat 80. XX wieku życie tu tętniło, działały kluby wioślarskie. Opowiemy o czasach od drugiej połowy XIX wieku. Pomówimy też o tym, co się działo w 1939 roku. O marynarzach rzecznych, którzy tam na początku wojny bronili naszej rzeki i naszego kraju - dodaje.

• Początek o godz. 10 (7 lipca)
• Zbiórka na parkingu przy ul. Fordońskiej 410.
• Wstęp wolny. Nie trzeba się zapisywać.