Pszczoły mają co robić. Rosną już popularne mirabelki, z których będą pyszne owoce. Kwitną też hiacynty, forsycja, żonkile i porzeczka krwista.
- Jest kolorowo, pachnąco. Słychać też różne gatunki ptaków. Jak się usiądzie pod śliwą, słychać też pszczoły - mówi Jarosław Mikietyński z Ogrodu Botanicznego UKW.
Za chwilę będą kwitnąć tulipany, lawenda, powoli budzą się do życia drzewa owocowe, na przykład jabłoń. Intensywnie kwitnie też magnolia gwiaździsta.
Problemem jest niestety też susza. Zimy w tym roku w zasadzie nie było.
- Jest sucho, śniegu nie było, deszcz dawno nie padał. To może okazać się dużym problemem. Kwitnienie nie będzie też długo podtrzymane - mówi Jarosław Mikietyński.
Epidemia koronawirusa pokrzyżowała plany miłośnikom wiosny. Powinniśmy oglądać ją głównie na zdjęciach i przez okno. Ogród Botaniczny UKW jest zamknięty dla zwiedzających.