Zagrożenie ciągłością dostaw
W komunikatach gmin podkreśla się, że zużycie wody osiągnęło poziom, który może zagrozić podstawowym dostawom – tym niezbędnym do życia.
- Zasoby wodne gminy są obecnie wykorzystywane na poziomie, który zagraża ciągłości dostaw wody do celów podstawowych, takich jak picie, przygotowywanie posiłków, higiena osobista i inne potrzeby życiowe – czytamy w jednym z apeli.
Sytuacja jest poważna, ponieważ stacje uzdatniania wody mają ograniczoną przepustowość. W warunkach wzmożonego poboru może dojść do gwałtownego spadku ciśnienia lub nawet przerw w dostawie wody.
„To wspólne działanie, nie przerzucanie winy”
Wójt Gminy Tuczępy w swoim apelu podkreślił, że działanie to nie ma na celu zrzucenia odpowiedzialności na mieszkańców, lecz jest wspólnym wysiłkiem dla dobra całej społeczności.
- Apel ten nie jest próbą przerzucenia odpowiedzialności – to wspólne działanie, które ma na celu ograniczenie skutków przeciążenia systemu wodociągowego. Gdy wiele osób jednocześnie podlewa ogródki, napełnia baseny czy intensywnie korzysta z wody, ciśnienie w sieci gwałtownie spada, a w niektórych rejonach woda może całkowicie przestać płynąć z kranu – zaznaczono w komunikacie.
Na co uważać? Gminy precyzują zakazy
Władze lokalne apelują o ograniczenie zużycia wody wyłącznie do celów bytowych, a więc:
- picia i przygotowywania posiłków,
- mycia się i utrzymywania higieny,
- codziennego funkcjonowania gospodarstw domowych.
Jednocześnie proszą, by w najbliższych dniach zrezygnować z:
- podlewania ogródków, trawników i przydomowych upraw,
- mycia pojazdów wodą z sieci,
- napełniania basenów i oczek wodnych.
- W trosce o wspólne dobro, zachęcamy do powstrzymania się od takich działań – podkreślają gminy w jednobrzmiących apelach.
Wspólna odpowiedzialność
Fala upałów, która przetacza się przez Polskę, nie tylko obciąża systemy energetyczne, ale też realnie zagraża bezpieczeństwu dostaw wody. Apel samorządów pokazuje, że nawet podstawowe zasoby mogą być zagrożone, jeśli nie zostaną podjęte wspólne działania.
Samorządowcy podkreślają, że wdrożenie tych zasad może zapobiec poważnym problemom infrastrukturalnym.
- Dziękujemy za zrozumienie i odpowiedzialne podejście – czytamy w social mediach.