Autobusy (ledwo) przeciskają się przez torowisko przed mostem Bernardyńskim. Czy nie mogłyby zawracać na rondzie?

Zmiany na moście Bernardyńskim. 20 października 2024 autobus utknął i na jakiś czas zablokował przejazd

Autobusy komunikacji miejskiej od 19 października 2024 roku nie mogą przejeżdżać przez most Bernardyński, bo zaczyna się remont uszkodzonej przeprawy. Przed mostem (patrząc od strony ronda Bernardyńskiego) drogowcy zorganizowali tymczasowy przejazd przez torowisko tramwajowe, gdzie kierowcy mają zawracać. I o ile podczas przejazdu technicznego dozorowanego przez drogowców poszło gładko, o tyle w praktyce nie wszyscy kierowcy autobusów poradzili sobie z tym zadaniem.

W niedzielę, 20 października jeden z autobusów przegubowych utknął na tymczasowej zawrotce przed mostem. Konieczna była interwencja straży pożarnej i MZK, by odblokować przejazd.

Dlaczego autobusy zawracają na torowisku, a nie na rondzie Bernardyńskim?

W sieci zawrzało. Ludzie dopytują, czy nie można było wykorzystać ronda do tego zawracania autobusów. Przekazaliśmy te wątpliwości bydgoskim drogowcom.

Bydgoscy drogowcy: nie planujemy dokonywać korekt w obecnych zawrotkach

Drogowcy uściślają, że 18 października o godz. 8 odbyły się próbne przejazdy autobusów MZK (autobusy przegubowe i krótkie) pod nadzorem służb MZK na wykonanych zawrotkach.

- Zostały w pełni pozytywnie zrealizowane co umożliwiło dopuszczenie zawrotek do ruchu tych pojazdów w sobotę, 19 października 2024 roku - czytamy w odpowiedzi.

- Na filmie z przejazdu widać, że autobus wykonał przejazd z odpowiednim zapasem. Nie planujemy dokonywać korekt w obecnych zawrotkach - dowiadujemy się z maila od ZDMiKP w Bydgoszczy. - Należy zauważyć, że przejazdy autobusów MZK odbywają się od soboty od godzin wczesnosporannych w regularnych kursach, a zdarzenie z zablokowaniem przejazdu nastąpiło dopiero w niedzielę wieczorem. Warunki w tym miejscu są odmienne od tych, z którymi mają do czynienia na co dzień kierowcy autobusów, dlatego też należy zachować szczególną ostrożność i odpowiednio dobrać promienie skrętu dla każdego z wozów.

Przed mostem Bernardyńskim autobusy zawracają na rondzie Jagiellonów

Jak podkreślają drogowcy, z drugiej strony mostu Bernardyńskiego takiego problemu nie ma.

- Autobusy MZK oraz inne poruszające się po stronie północnej (w obszarze ronda Jagiellonów) od samego początku zawracają na rondzie Jagiellonów, nigdy nie było innych planów w tym zakresie - informuje nas ZDMiKP w Bydgoszczy.

ZDMiKP rozważał, żeby autobusy zawracały na rondzie Bernardyńskim. Dlaczego tak nie jest?

A czy myśleli, by z drugiej strony też wykorzystać rondo, zamiast tworzyć zawrotkę przez torowisko?

- Wstępnie rozważaliśmy wariant zawrotki na rondzie Bernardyńskim, jednak w tym przypadku przystanki autobusowe musiałyby być „porozrzucane” na wszystkich wlotach ronda tj. zlokalizowane na Bus pasie ul. Kujawskiej, na jednym pasie ruchu Wałów Jagiellońskich, na ul. Wlocie Kujawskiej na wysokości Sanepidu (na wzniesieniu) co znacznie utrudniłoby warunki ruchu i przemieszczania się pasażerów - dowiadujemy od bydgoskich drogowców. Ostatecznie zdecydowaliśmy, że poczekamy na ukończenie placu Kościeleckich tak, aby autobusy poruszające się po stronie południowej w obszarze ronda Bernardyńskiego poprzez zawrotkę pomiędzy jezdniami ul. Bernardyńskiej mogły dojeżdżać do placu Kościeleckich, najbardziej optymalnego punktu przesiadkowego dla komunikacji publicznej w tym rejonie - informuje nas ZDMiKP w Bydgoszczy.

Jak długo potrwają utrudnienia na moście Bernardyńskim? 15 grudnia 2024 roku most Bernardyński ma być naprawiony

Utrudnienia w komunikacji publicznej potrwają co najmniej do 15 grudnia 2024 roku. Tego dnia, zgodnie z planem, ma się zakończyć naprawa przegubu mostu.

Zmiany w komunikacji w czasie naprawy mostu Bernardyńskiego

Czasowe zmiany w funkcjonowaniu komunikacji autobusowej z uwagi na wyłączenie przejazdu autobusów z mostu Bernardyńskiego zostały wprowadzone w życie 19 października. Obejmują linie dzienne i nocne.

Most Bernardyński: utrudnienia dla pasażerów, kierowców i pieszych

Nie tylko pasażerowie komunikacji publicznej i kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami na moście. Także piesi powinni przyzwyczaić się do zmian. W związku z remontem drogowcy zamknęli odcinek chodnika, piesi powinni chodzić okrężną drogą, ale jak mówią, brakuje o tym informacji na miejscu. Chodzą więc na pamięć.

 - Ja i moje dzieci byliśmy zaskoczeni rankiem tymi zmianami, nie mogliśmy znaleźć przystanku, z którego odjeżdżał nasz autobus - mówi mieszkaniec Bydgoszczy.

- Chyba złamałam prawo, bo szłam na pewniaka do przejścia tak jak zawsze, nie było po drodze żadnej informacji o zamknięciu chodnika, więc przeszłam, mimo że chyba teraz tu nie wolno. Trzeba nadrobić drogi i iść dookoła - mówi bydgoszczanka.

- Brakuje oznaczeń o tym, że nie ma przejścia dla pieszych. Ryzykowałam życie idąc między samochodami - przyznaje inna bydgoszczanka.

Wybitni olimpijczycy pojawili się na UKW w Bydgoszczy. Można było trenować pod ich okiem. Zobaczcie zdjęcia.

W Bydgoszczy jest najdłuższa ulica w całym województwie. Poznajcie jej historię.