Jak donosi Gazeta Wyborcza, Bydgoszcz jest drugim najszybciej wyludniającym się miastem w Polsce. Raport GUS pokazuje, że w ciągu roku z polskich miast zniknęło 129 tysięcy osób, a spadek liczby ludności dotyczy znacznej większości większych miast na prawach powiatu w kraju. Bydgoszcz jednak znajduje się w ścisłej czołówce.
Na pierwszym miejscu jest Łódź. W ciągu roku ubyło z niej 6429 mieszkańców. My jesteśmy na drugim miejscu z wynikiem 3 604. Na trzecim miejscu jest Poznań. Ze stolicy Wielkopolskiego ubyło 2877 mieszkańców.
Jednak nie wszystkie miasta borykają się z problemem wyludnienia. Przykładowo, Kraków, Gdańsk i Rzeszów odnotowały wzrost liczby mieszkańców, co stanowi wyjątek w trendzie ogólnym.
Spośród 66 miast na prawach powiatu wymienionych w raporcie, aż 63 doświadczyły spadku liczby ludności. Tylko w trzech miejscowościach zauważono przyrost liczby mieszkańców.
W skali województwa sytuacja wygląda mniej dramatycznie. Jak zauważa Gazeta Wyborcza, najmniej zaludnionymi województwami pozostają podlaskie, warmińsko-mazurskie i lubuskie.
Niegdyś przyjęło się, że Bydgoszcz ma około 400 tysięcy mieszkańców. Tak było kilka czy kilkanaście lat temu. Obecnie statystyki pokazują jednak co innego. Do 400 tysięcy mieszkańców jest nam już daleko.
W 2023 roku pisaliśmy o tym, że w zestawieniu największych polskich miast pod względem populacji spadliśmy o jedno miejsce. Do zeszłego roku w takich corocznych zestawieniach Bydgoszcz znajdowała się zawsze na ósmym miejscu. Jednak w 2023 roku już spośród 66 miast na prawach powiatu Bydgoszcz była na 9 miejscu. Wyprzedził nas Lublin, który jeszcze w 2022 roku znajdował się na 9 miejscu. To nie oznaczało jednak, że Lublin zyskał. On także boryka się z wyludnieniem, ale wówczas na przestrzeni roku z miasta zniknęły 3 tys. osób, a z Bydgoszczy aż 8 tys.