Bydgoszczanka uciekała z domu, nie znalazła pomocy tam, gdzie szukała
Partner kobiety nadużywał alkoholu i stosował przemoc. Musiała uciekać z dziećmi. Kiedy bydgoszczanka nie znalazła pomocy w miejskiej instytucji, usiłowała znaleźć ją w sieci.
- Dzwoniłam do ośrodka na Polance, gdzie na stronie jest napisane, że to miejsce dla matek z dziećmi. Pani przez telefon powiedziała, że z dziećmi nie przyjmują i to jest tak tylko napisane na stronie - opisuje, prosząc o wskazanie ośrodka, w którym znajdzie schronienie.
Zapytaliśmy w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Bydgoszczy, skąd to nieporozumienie i gdzie właściwie w kryzysie kobiety z dziećmi dostaną pomoc doraźną i gdzie szukać kompleksowego wsparcia.
- Działalność prowadzona przez Centrum Pomocy dla Bezdomnych Kobiet już od wielu lat świadczy wsparcie wyłącznie paniom będącym w kryzysie bezdomności i nie jest dedykowana kobietom – ofiarom przemocy, które wraz z dziećmi po traumatycznych przejściach, poszukują kompleksowej, multidyscyplinarnej pomocy - wyjaśnia Marta Frankowska, rzeczniczka prasowa Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bydgoszczy. - Takie wsparcie świadczone jest m.in. przez Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia dla Osób Doznających Przemocy Domowej, uruchomiony od dnia 1 grudnia 2024 roku przy Centrum Pomocy dla Bezdomnych Kobiet, przy ul. Polanka 9 w Bydgoszczy (na parterze). Wcześniej pomoc dla wskazanych osób świadczona była przez Hostel, przy ul. Dunikowskiego 2, prowadzony przez Bydgoski Zespół Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych - dodaje.
Są jeszcze miejsca w Specjalistycznym Ośrodka Wsparcia dla Osób Doznających Przemocy Domowej w Bydgoszczy
W Specjalistycznym Ośrodka Wsparcia dla Osób Doznających Przemocy Domowej w Bydgoszczy mieszka teraz osiem - pięć kobiet i troje dzieci. Jest tam dziesięć miejsc dla osób doznających przemocy domowej, które wymagają wsparcia interwencyjnego.
- Zatem jeszcze nie wyczerpuje swojego limitu przyjęć i aktualnie wydaje się, że potrzeby w powyższym zakresie mamy zabezpieczone. Jednak należy mieć na względzie, że sytuacja kryzysowa związana z występowaniem przemocy jest zjawiskiem dynamicznym, mogąca zmienić się praktycznie z dnia na dzień - mówi Marta Frankowska.
- Ośrodek Wsparcia dla Osób Doznających Przemocy Domowej w Bydgoszczy jest jednym z 41 takich miejsc w kraju.
- Zapewnia schronienie oraz wsparcie terapeutyczno-wspomagające osobom doznającym przemocy domowej oraz dzieciom, pozostającym pod ich opieką.
- Można tam spędzić do trzech miesięcy (dłużej tylko w przypadkach szczególnie uzasadnionych).
Jak ratować siebie, gdy w domu jest przemoc?
W sytuacji kryzysowej, kiedy kobieta musi uciekać ze swojego domu, by chronić siebie i dzieci przed przemocnym, uzależnionym od używek partnerem, powinna nawiązać kontakt z pracownikiem socjalnym Działu Pomocy Środowiskowej (nr 1-6) MOPS, właściwego z uwagi na dotychczasowe miejsce zamieszkania.
Bydgoszczanka, która znalazła się w trudnej sytuacji - tak jak każda osoba w podobnym kryzysie - powinna nawiązać kontakt z pracownikiem socjalnym czy policjantem dzielnicowym (lub zgłosić się na komisariat policji), podjąć oficjalne uczestnictwo w procedurze pomocowej „Niebieskie Karty” i postępować zgodnie z wyznaczonym planem, ustalonym na jej rzecz wspólnie z członkami Grupy diagnostyczno-pomocowej, powołanej do przeciwdziałania zjawiskom przemocy domowej.

Tragiczny pożar w centrum Bydgoszczy. Strażacy wynieśli z mieszkania ciało mężczyzn. Zdjęcia.
Taki Londynka niedługo ma zniknąć. Dziś ma swój klimat i swoje mroki. Zobaczcie zdjęcia
