Aktualizacja 17:20:
Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny opowiedziała się w piątek za projektem ustawy o szczególnym wsparciu podmiotów poszkodowanych w związku z sytuacją na Odrze. W głosowaniu odrzucono poprawki opozycji, które m.in. wydłużały do 3 miesięcy okres wypłaty świadczenia - PAP.
Jak informuje PAP - Projekt dotyczy wypłaty zadośćuczynienia dla podmiotów poszkodowanych przez katastrofę ekologiczną na Odrze. Firmy, które w zeszłym miesiącu zanotowały spadek przychodów powyżej 50 %, będą mogły liczyć na jednorazową wypłatę świadczenia. Ma ono wynieść 3010 zł na jednego pracownika.
Zgodnie z projektem, świadczenie otrzymać mają przedsiębiorcy m.in. z branży turystycznej, gastronomicznej czy sportowo-rekreacyjnej. „Pełen krąg podmiotów wraz z kodami PKD (Polskiej Klasyfikacji Działalności), którym będzie przysługiwać jednorazowe świadczenie, zostanie wyszczególniony w rozporządzeniu Rady Ministrów” – czytamy na stronie PAP-u.
O tym, że Prawo i Sprawiedliwość ma zamiar poprzeć projekt poinformowała w piątek (2 września) posłanka PiS – Urszula Rusecka.
- Nie sposób nie odnieść się do zachowania opozycji, która jak zwykle ustami swoich prominentnych działaczy siała panikę i dezinformację – mówi Urszula Rusecka. - Komu to miało służyć? Na pewno nie Polakom, na pewno nie przedsiębiorcom.
Inne zdanie w tej kwestii ma poseł Koalicji Obywatelskiej - Arkadiusz Marchewka, który stwierdził, że to, co proponuje projekt nic nie da. Według posła to jedynie koło ratunkowa, a nie pełne wsparcie.
- Przez Odrę przelała się wielka fala, fala zaniechań państwowych służb i instytucji – informuje poseł. - Będziemy proponować pakiet poprawek, by regulacja realnie poprawiała sytuację.
O tym, że pomoc ma być niewystarczająca wypowiedziała się również posłanka Lewicy – Katarzyna Kotula.
- Będziemy pracować nad ustawą w komisjach – podaje.
Posłanka zapowiadała również złożenie poprawek do projektu.