- Plac Solny to jedno z najbardziej charakterystycznych miejsc na bydgoskiej starówce. Znajduje się pomiędzy rzeką Brdą a ulicą Grodzką, przy wylocie ulicy Przy Zamczysku.
- Od wschodu zamyka go budynek PZU – przykład dawnej zabudowy administracyjno-przemysłowej z końca XVIII wieku, która przez wiele lat służyła rafinerii cukru trzcinowego.
- Zachodnią stronę wyznaczają „nowe spichrze”, czyli kompleks BRE Banku z końca lat 90., uznawany dziś za ikonę współczesnej architektury w Bydgoszczy.
Plac Solny w Bydgoszczy. To tu działała rafineria cukru trzcinowego
Plac leży w miejscu o niebagatelnej przeszłości. Jeszcze w XIV wieku wznosił się tu zamek króla Kazimierza Wielkiego. Gdy jednak w XIX wieku rozpoczęto budowę rafinerii, cegły i kamienie z ruin zamku posłużyły jako materiał konstrukcyjny. Zabudowania przemysłowe istniały tu do drugiej połowy XIX stulecia. Na mapach z 1900 roku plac widnieje już jako wolna przestrzeń – a jego nabrzeże przy Brdzie pełniło funkcję portową, wykorzystywaną do przeładunku towarów spławianych szlakiem Wisła–Odra.
Plac służył jako zaplecze budowy. Teraz znów będzie to parking
W obecnym kształcie plac Solny uformował się dopiero po wybudowaniu „nowych spichrzy” w 1998 roku. Od tamtej pory pełni przede wszystkim funkcję parkingu, choć w sezonie letnim bywa miejscem plenerowych wydarzeń. Podczas ubiegłorocznych prac rewitalizacyjnych na starówce plac służył jako zaplecze budowy.
Po ich zakończeniu przyszedł czas na uporządkowanie terenu. To właśnie wtedy odkryto, że pod warstwą asfaltu zachowała się historyczna, kamienna nawierzchnia. – Zdecydowaliśmy się całkowicie odsłonić bruk i przeprowadzić jego renowację – informują przedstawiciele miasta. W ramach prac wymieniono także betonowe krawężniki na kamienne oraz wyznaczono miejsca postojowe dla osób z niepełnosprawnościami.
Plac Solny pozostaje częścią strefy płatnego parkowania. Kierowcy mogą już korzystać z wyznaczonych miejsc, a do wykonania pozostały jedynie ostatnie wykończenia – odmalowanie oznakowania poziomego i montaż znaków pionowych.
Dzięki odsłonięciu historycznej nawierzchni plac odzyskał nie tylko walory estetyczne, ale i historyczne. Bruk, po którym znów można stąpać, przypomina o przemysłowej przeszłości tego miejsca i o tym, że historia Bydgoszczy wciąż skrywa swoje materialne ślady tuż pod współczesną warstwą miasta.