cmentarz

i

Autor: pixabay Cmentarz w Trzebini otwarty dla odwiedzających. Należy jednak zachować bezwzględną ostrożność

Kradną znicze z nagrobków i czują się bezkarni. Na bydgoskich cmentarzach pojawią się patrole

2022-10-24 11:57

Już pod koniec października w Bydgoszczy ruszy policyjna „Akcja Znicz”. Cmentarze patrolować będą też strażnicy miejscy z psami służbowymi. Wszystko po to, by uniknąć nieprzyjemnych sytuacji związanych z grabieżą. A takich, w okresie uroczystości Wszystkich Świętych – coraz więcej. Jak uniknąć kradzieży na cmentarzu? Wszystkiego dowiesz się z naszego artykułu.

Cmentarne hieny już się uaktywniły. Znicze, krzyże, wieńce czy litery nagrobne – to główne obiekty ich zainteresowania. Należy więc zachować szczególną czujność. Już w tym miesiącu kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia złapali dwójkę, która swoją „działalność” prowadziła na czterech bydgoskich cmentarzach.

42-letni mężczyzna i jego 37-letnia wspólniczka działali na terenie cmentarzy przy ul. Zaświat, Artyleryjskiej, Wyszyńskiego i Ludwikowo. Jak przekazała policja – motywem ich działań była chęć sprzedaży elementów nagrobkowych w punktach skupu złomu i w ten sposób – wzbogacenia się.

Straty z grabieży krzyży, kwiatów i liter nagrobnych oszacowano na kwotę ponad 4 tysięcy złotych. Sprawcy usłyszeli po cztery zarzuty. Grozi im również do ośmiu lat pozbawienia wolności. To jednak tylko przykład.

W okresie poprzedzającym uroczystości Wszystkich Świętych z bydgoskich cmentarzy znika coraz więcej przedmiotów – zarówno osobistych, jak i elementów nagrobkowych. Policja apeluje, by zachować szczególną ostrożność. Sposobów na to, jak zabezpieczyć się przed kradzieżą jest mnóstwo. O jednym z nich opowiedziała nam słuchaczka Radia Eska – pani Małgorzata.

- Moi teściowie pochowani są na cmentarzu przy ul. Wiślanej – podaje kobieta. - Przez lata nasza rodzina borykała się z problemem kradzieży zniczy. Przestały one jednak znikać w momencie, gdy zaczęliśmy podpisywać je markerem od spodu. Każdy, kto kradnie znicz, robi to, by go później sprzedać. Podpisanego sprzedać się jednak nie da.

Cmentarni złodzieje dokonują swoich działań pomimo monitoringu. W ich ręce najczęściej wpadają znicze z wymienianym wkładem. Wystarczy, że wyrzucą w połowie zużyty wkład i włożą do środka nowy – w ten sposób łatwo sprzedać skradziony przedmiot. Jeśli jednak położymy na nagrobku zmarłego znicz zalewany – ten złodziejom będzie już niepotrzebny. Jest on jednorazowy, takiego więc nie mogą później odsprzedać.

Kickbokserzy trenują przed Mistrzostwami Europy

Możemy również skorzystać z droższych zniczy, np. granitowych, które posłużą nam przez lata. Wtedy warto przytwierdzić je do nagrobka. W momencie, gdy złodziej będzie chciał go od niego oderwać – uszkodzi obiekt, który ma mu posłużyć do docelowej sprzedaży. To nie wszystko.

Tak, jak w ubiegłych latach, również i w tym roku bydgoskie cmentarze patrolować będą strażnicy miejscy. Od 28 października w godzinach od 18.00 do 6.00 rano funkcjonariusze przez cztery dni będą obserwować miejsca spoczynku. Służby pełnione mają być we współpracy z policją.

Również od 28 października do 2 listopada w Bydgoszczy odbędzie się „Akcja Znicz”. Policjanci będą kierować ruchem w pobliżu cmentarzy. Funkcjonariusze przypominają, że kierowcy bezwzględnie powinni stosować się do ich nakazów.