Krzysztof Jackowski mówi o anomalii w Polsce. Jeszcze w 2025 roku będzie pogodowe „trzęsienie ziemi”

• IMGW przewiduje, że wrzesień 2025 roku będzie łagodny, z temperaturami powyżej średniej, zwłaszcza na wschodzie i południu.
• Możliwe są ostatnie dni upalne w tym roku, co sprzyja "złotej polskiej jesieni", prognozowanej także przez jasnowidza Jackowskiego.
• Jackowski przewiduje również "wielką anomalię" pogodową zimą, z nagłymi zmianami od łagodnej aury do silnych mrozów

Pogoda we wrześniu 2025. Czy wrócą upały? Najnowsza prognoza IMGW

Meteorolodzy IMGW prognozują, że we wrześniu 2025 roku pogoda w Polsce zapowiada się dość łagodnie. Szczególnie sucha aura spodziewana jest w północnej i zachodniej części kraju, a także w centrum i na północnym wschodzie. Jedynie na południowym wschodzie deszczu może spaść tyle, ile wynosi średnia wieloletnia.

Co ciekawe, pierwsze trzy tygodnie września mogą być nawet cieplejsze od średniej – na wschodzie i południu kraju temperatury mogą przewyższać normę o ponad 2 stopnie. Niewykluczone są także ostatnie w tym roku dni upalne. Takie warunki sprzyjają wystąpieniu prawdziwej złotej polskiej jesieni. Pod koniec miesiąca słupki na termometrach powinny już jednak wrócić do wartości typowych dla tej pory roku.

Jasnowidz Jackowski zapowiada: Wczesna jesień zrekompensuje nam lato

Złotą polską jesień przewiduje także znany i kontrowersyjny jasnowidz z Człuchowa. Zdaniem Krzysztofa Jackowskiego, wrzesień zrekompensuje nam niekorzystną aurę pogodową, jaka towarzyszyła nam w lipcu i sierpniu.

– Będą dwa piękne okresy. Nie mówię o trzydziestostopniowych upałach, ale o prawdziwym, złotym lecie – prognozuje Krzysztof Jackowski w rozmowie z Super Expressem.

Wizja Jackowskiego na zimę: Czeka nas wielka anomalia pogodowa

Zdaniem jasnowidza, wszystko zmieni się zimą. Już wcześniej Jackowski podczas transmisji na swoim kanale na YouTube podzielił się z widzami swoimi przewidywaniami na temat nietypowej pogody, jaka – jego zdaniem – będzie miała miejsce pod koniec 2025 roku.

Człuchowianin twierdził wówczas, że na przełomie 2025 i 2026 roku czeka nas zarówno czas łagodnej, sprzyjającej pogody, jak i silnych mrozów, które zaskoczą Polaków w jednej chwili. W drugiej połowie zimy nastanie jednak wiosna, która zawita do kraju znacznie szybciej niż wskazują kalendarze.

Pod koniec sierpnia, w rozmowie z dziennikarzem Super Expressu, Jackowski nie tylko potwierdził swoją wcześniejszą wizję, ale także zwrócił uwagę, że tegoroczna zima – jego zdaniem - będzie jedną wielką anomalią.

- Widzę wielką anomalię. Jeszcze nie wiem, w którą stronę to pójdzie. Muszę się nad tym skupić. Przez kilka ostatnich lat zimy były ciepłe, więc nie wiem, czy teraz będą jeszcze cieplejsze, czy wręcz przeciwnie – czekają nas potężne mrozy i śnieżyce. Ale czuję, że wydarzy się coś naprawdę wielkiego, dosłownie jak trzęsienie ziemi – mówił Krzysztof Jackowski.

Prognoza IMGW. Co nas czeka zimą 2025/2026?

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewiduje, że pierwsze oznaki zimy mogą pojawić się już w listopadzie. W nocy spodziewane są przymrozki, a w ciągu dnia temperatury mają oscylować nieco powyżej zera. Ma dominować pochmurna i deszczowa aura, miejscami z opadami śniegu.

Grudzień według prognoz wpisze się w normę klimatyczną – czekają nas zarówno dni z opadami śniegu, jak i cieplejsze okresy z dodatnimi temperaturami. Synoptycy IMGW podkreślają jednak, że prognozy długoterminowe obarczone są znaczną niepewnością.