Nie tylko seminarium bydgoskie. Te szkoły dla przyszłych księży zniknęły w ostatnich latach

Liczba powołań do życia w kapłaństwie spada. W tym roku najwięcej chętnych zgłosiło się do seminarium duchownego w Rzeszowie. Jest to łącznie 14 kandydatów. Choć na tle innych ośrodków przygotowujących do kapłaństwa liczba ta wydaje się duża, wystarczy porównać ją z innymi kierunkami studiów na polskich uniwersytetach.

W zeszłym roku przygotowania do kapłaństwa rozpoczęło 338 kandydatów, czyli o 9% mniej niż w 2021 roku. Jak wskazywały dane zebrane przez Konferencję Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych – jeszcze w 2012 roku zgłosiło się 828 chętnych, czyli prawie 3 razy więcej niż w roku 2022. Tendencja spadkowa spowodowała, że niektóre ośrodki musiały zniknąć.

Z powodu braku chętnych, w 2022 roku biskup bydgoski podjął decyzję o likwidacji seminarium duchownego w Bydgoszczy. Jak zaznaczał wówczas kanclerz kurii - ks. Grzegorz Nowak była to decyzja konieczna. Do 2022 roku w bydgoskim seminarium uczyło się zaledwie 5 kleryków (na wszystkich latach), natomiast na pierwszym i drugim roku nie było nikogo.

Cała piątka została wówczas oddelegowana do seminarium w Poznaniu. Od 2004 do 2022 roku prze mury bydgoskiego seminarium przewinęło się 180 młodych mężczyzn, z czego tylko 79 z nich przyjęło święcenia.

Z powodu braku chętnych, na przestrzeni ostatnich kilku lat w Polsce zlikwidowano kilka seminariów duchownych. Oto one. Szczegóły w naszej galerii.