"Jedno małe piwko i za godzinkę mogę prowadzić" - czy to prawda?
Jedno piwo i za godzinkę można prowadzić – taką zasadę przyjmuje wielu plażowiczów wypoczywających na dzikiej plaży poza miastem czy niejeden uczestnik niedzielnego grilla. Niektórzy wyposażeni są w alkomaty chemiczne, dzięki którym mają pewność, że w ich organizmie nie ma już alkoholu. Drudzy zakupili natomiast profesjonalny alkomat i trzymają go w schowku samochodowym.
Większość z nas nie posiada jednak takiego sprzętu. Gdy wypijemy alkohol zwyczajnie nie odważymy się wsiąść za kółko. Tak przynajmniej się wydaje. Statystyki pokazują coś zupełnie innego. Dla przykładu – w ubiegłoroczne wakacje, w każdy weekend policjanci łapali około tysiąca nietrzeźwych kierowców.
"Czuję się już trzeźwy, to oznacza, że jestem" - nic bardziej mylnego!
Wielu jednak akurat nie trafiło na kontrolę drogową i przejechało bezpiecznie, choć mogło się to zakończyć zupełnie inaczej. Teraz wystarczy podać mały przykład. Wracasz do domu z grilla. Wypiłeś godzinę temu piwo. Nagle, na skrzyżowaniu ktoś wymusza pierwszeństwo i dochodzi do kolizji. Oczywiście nie z twojej winy. Jeśli jednak po przyjeździe na miejsce zdarzenia policja zbada was alkomatem i okaże się, że w twoim organizmie nadal znajduje się alkohol – ty odpowiesz za to zdarzenie. Co więcej – za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi ci wysoka grzywna lub kara pozbawienia wolności.
Jeśli zatem spożyjemy jedno piwo, jak długo musimy odczekać, by móc wsiąść za kółko? Otóż szybkość rozkładu alkoholu w organizmie jest indywidualna i zależy od poszczególnego przypadku. Możemy jednak podać konkretne widełki tego rozkładu, dlatego też należy uwzględnić, że przebiega ona w tempie 0,1–0,15 promila na godzinę.
Ile musimy odczekać po wypiciu jednego piwa, żeby móc prowadzić samochód?
Zatem w przeciągu godziny, nasz organizm rozbije około 10 gram czystego alkoholu z krwi. U jednych będzie to trochę więcej niż 10, a u tych, którzy mają kolokwialnie mówiąc „słabą głowę” będzie to już mniej niż 10 gram.
Duże piwo ma przeważnie 500 ml i zawiera 4-5% czystego alkoholu. To oznacza, że w butelce znajduje się w nim 30 gramów alkoholu etylowego. Małe piwo ma natomiast przeważnie 300 ml, czyli będzie w nim znajdowało się ok. 18-20 gramów alkoholu.
Czy wystarczy zatem jedna godzina, by nasz organizm pozbył się w zupełności alkoholu? Odpowiedź brzmi: NIE.
Najpewniej będą to około 2 godziny, ale jeśli ktoś gorzej trawi alkohol – to nawet ponad dwie. Z kolei w przypadku dużego piwa, o objętości 500 ml, będziemy musieli odczekać natomiast aż trzy godziny, by móc wsiąść za kółko.