Terytorialsi z 8 Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej rozpoczęli działania w nowym obszarze – pobierania wymazów na obecność COVID-19.
Włączają się w akcję pobierania wymazów na wniosek wojewódzkich lub powiatowych stacji sanitarno-epidemiologicznych. Do pobierania wymazów delegowani są żołnierze, którzy mają kompetencje co najmniej ratownika medycznego i mają ukończone specjalistyczne szkolenie, które prowadzi Wojskowy Ośrodek Medycyny Prewencyjnej z Modlina.
- Aby ograniczyć ryzyko zarażenia koronawirusem, do pobierania wymazów delegowani są specjalnie wyselekcjonowani żołnierze. Nie mogą mieć więcej niż 45 lat, muszą być zdrowi, nie mogą chorować na choroby przewlekłe oraz nie przebywali w ciągu ostatniego miesiąca w krajach o podwyższonym ryzyku zakażenia - podkreśla kpt. Diana Warchocka, oficer prasowy 8 Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Zespół, który został wydzielony z 8K-PBOT, pobiera średnio 20 wymazów dziennie. Działania te są prowadzone w systemie stacjonarnym (na terenie placówek medycznych lub doraźnie zorganizowanych miasteczek polowych) oraz mobilnym (w miejscu przebywania osób poddanych kwarantannie).
- Pobieranie wymazów nie jest skomplikowane, jednakże liczy się precyzja. Żołnierze pobierają wymazy, zachowując szczególne środki ostrożności. Potem próbki trafiają do stacji sanitarno-epidemiologicznej, która je bada i przekazuje bezpośrednio wynik osobie badanej - mówi sierż. Wiktor Olczak, żołnierz 8 Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Ze względów bezpieczeństwa żołnierze pobierający wymazy są ubrani w specjalne kombinezony, maseczki, gogle i rękawiczki.
W ramach „Odpornej Wiosny” Terytorialsi m.in. dostarczają żywność i leki. Wspierają służby sanitarne i współpracują z ośrodkami pomocy społecznej oraz Caritasem. Oddają krew oraz prowadzą infolinię wsparcia psychologicznego.
Każdego dnia w bezpośrednie działania zaangażowanych jest blisko 4 tys. żołnierzy WOT. Blisko 22 tys. pozostaje w podwyższonej, 12-godzinnej gotowości do działania.