W piątek (2 września) w wykazie podręczników dopuszczonych do użytku szkolnego Ministerstwa Edukacji i Nauki pojawił się drugi podręcznik do nowego przedmiotu – Historii i Teraźniejszości. Wniosek o dopuszczenie podręcznika przygotowanego przez Wydawnictwo Szkolne i Pedagogiczne wpłynął do MEN 22 czerwca.
Nie milkną jednak komentarze w sprawie pierwszego podręcznika do HiT – autorstwa profesora Wojciecha Roszkowskiego. Ostatnio w internecie pojawił się filmik z konferencji jednej z polskich „młodzieżówek”. Uczestnicy spotkania postanowili zniszczyć publicznie książkę do nowego przedmiotu szkolnego.
- Ten podręcznik trzeba zniszczyć – komentowali przedstawiciele „młodzieżówki”. - Dlatego go właśnie będziemy mielić przez niszczarkę.
Na odzew nie trzeba było długo czekać. Filmik z „młodzieżówką” postanowił skomentować na Twitterze sam autor podręcznika do HiT – Wojciech Roszkowski.
- Jak podała GW w Szczecinie - tamtejsza młodzieżówka wrzuciła mój podręcznik do niszczarki – komentuje Roszkowski. - Drodzy Państwo, powoli zaczyna się wyjaśniać, że cały szum wokół książki wywołali nie oburzeni obywatele, wstrząśnięci rodzice…
Jeszcze tego samego dnia (3 września) autor kontrowersyjnego podręcznika postanowił wrzucić drugi post odnoszący się do „młodzieżówki”. Tym razem, wpis nawiązywał do wydarzeń z 1 września 1939 roku.
- Niszczenie książek to nie jest przejaw aktywizmu charakterystycznego dla polskiej młodzieży – dodaje Wojciech Roszkowski. - Za to często pojawiał się w tradycji całkowicie nam obcej, ba zbrodniczej. Dwa dni temu obchodziliśmy kolejną rocznicę zbrodni dokonanej przez totalitaryzm.
Przypomnijmy, że przedmiot „Historia i Teraźniejszość” wprowadzony został w tym roku do liceów ogólnokształcących, techników i branżowych szkół I stopnia. HiT-u uczyć się będą licealiści z I i II klasy, uczniowie techników z klas I, II i III, a także uczniowie szkoły branżowej z klasy I.