Ta książka o Harrym Potterze jest warta fortunę. Sprawdź, czy w twoim egzemplarzu nie brakuje literki „o”

i

Autor: YouTube/screen

wokół nas

Ta książka o Harrym Potterze jest warta fortunę. Sprawdź, czy w twoim egzemplarzu nie brakuje literki „o”

2024-06-12 8:13

Pierwsze wydanie „Harrego Pottera” liczy jedynie 500 egzemplarzy i po dziś dzień jest poszukiwane przez kolekcjonerów. Odnalezienie autentycznego egzemplarza, choćby przez przypadek, może przynieść fortunę. Szczególnie z uwagi na liczne błędy redakcyjne łatwo rozpoznać jednego z białych kruków. Taki znalazła w bibliotece uczennica londyńskiej szkoły. Brytyjka zwróciła uwagę na rzeczowy błąd na stronie 53 książki.

Harry Potter

i

Autor: YouTube/screen

Saga Harrego Pottera to jedna z najbardziej ikonicznych i uwielbianych serii fantasy, które powstały na przełomie XX i XXI wieku. Mimo upływu 27 lat od premiery pierwszej części, magiczny świat wciąż generuje spore zyski, nie tylko z książek, ale i filmów. Co więcej, platforma HBO ma w planach stworzenie nowej wersji ekranizacji powieści autorstwa J.K. Rowling.

Wszystko zaczęło się jednak przeszło 30 lat temu. W 1990 roku Joanne Rowling (znana wszystkim jako J.K. Rowling) podróżowała opóźnionym pociągiem linii Manchester-Londyn. Wówczas w jej głowie pojawiła się niesamowita historia o chłopcu, który uczęszcza do szkoły magii i czarów. Jeszcze podczas tej samej podróży Rowling stworzyła zarys głównych postaci i wydarzeń.

Pierwsza książka z cyklu „Harry Potter” została opublikowana w 1997 roku. Nikt nie był jednak świadomy tego, że właśnie rodzi się światowy gigant. Książkę „Harry Potter i Kamień Filozoficzny” wydało małe wydawnictwo Bloomsbury, obecnie – jedno z najbardziej dochodowych na świecie.

Wcześniej (od 1995, gdy Rownling skończyła książkę) powieść odrzuciło kilkanaście wydawnictw. Zdjęcie przedstawia pierwsze wydanie Pottera, które liczyło zaledwie 500 egzemplarzy. Obecnie są one warte fortunę i o dziwo łatwo je rozpoznać! Wydanie zawiera bowiem kilka błędów.

Takie cenne znalezisko odnaleziono m.in. w 2019 roku w szkolnej bibliotece Wimbledon. Znalazła je uczennica. Jej uwagę przykuł pierwszy błąd, czyli błąd ilustratora.

Z tyłu książki znajduje się ilustracja profesora Dumbledora – dyrektora Hogwartu, który w przeciwieństwie do treści książki, jest młody i trzyma w dłoniach księgę z - nie wiedzieć czemu - pentagramem. Emily Saiban, młoda mieszkanka Londynu zorientowała się, że książka musiała zostać zatem wydana przed 2001 rokiem, gdy seria Harrego Pottera trafiła do kin i stała się znana na całym świecie. Obecnie każdy doskonale wie, jak wyglądają bohaterowie sagi.

Saiban wypożyczyła książkę i sprawdziła jej autentyczność. Na jednym z kanałów na YouTubie znalazła informację o szczegółach, jakie zawierał pierwszy nakład 500 egzemplarzy Pottera wydanego 26 czerwca 1997.

Okazało się, że egzemplarz z angielskiej biblioteki jest autentyczny, co wzbudziło zainteresowanie mediów, zarówno lokalnych, ogólnokrajowych, jak i zagranicznych serwisów internetowych. Ile wart jest takie wydanie? Parę lat temu w domu aukcyjnym Christie's właśnie takie zostało wystawione wraz z ceną wywoławczą 200 000 funtów, czyli około miliona złotych.

Wśród błędów redakcyjnych znajdujących się tylko w 500 pierwszych egzemplarzach książki jest nieprawidłowo zapisane słowo „Philosopher's” (z ang. filozoficzny) na tylnej okładce. Brakuje tam drugiej literki „o” – „Philospher’s”.

Jeśli nadal nie mielibyśmy pewności, że nasz egzemplarz Harrego Pottera to warta nawet milion złotych jedna z pierwszych sztuk „Kamienia Filozoficznego”, możemy zajrzeć na stronę 53. Tam znajdziemy kolejny z błędów redakcyjnych. W spisie przedmiotów wymaganych na rok szkolny w Hogwarcie, pozycja "jedna różdżka" pojawia się dwukrotnie.

Większość egzemplarzy z „magicznej pięćsetki” znajduje się obecnie w bibliotekach. Niektóre zostały sprzedane w domach aukcyjnych za kwotę, za którą można by było wybudować dom. Gdzie jest reszta? Najprawdopodobniej na domowych pułkach, a ich właściciele nie są świadomi, że trzymają w swojej biblioteczce fortunę.

Maria przeszła wspaniałą metamorfozę. Tak schudła Królowa turnusu!