Jest umowa na projekt i budowę kolejnego odcinka drogi ekspresowej S10 między Emilianowem a Solcem Kujawskim. Prace są potrzebne i konieczne. Trasa S10 to niebezpieczna droga, na której często dochodzi do tragicznych wypadków.
- Bardzo ucieszyła nas ta informacja- mówi Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski. - Od wielu lat czekaliśmy i nadal czekamy na drogę ekspresową s10, ale ten proces na poważnie się już rozpoczął. Z czterech odcinków już trzeci właśnie ma podpisaną umowę.
To odcinek, który ma prawie 9 kilometrów. Koszt budowy to 240 mln zł. Co teraz musi zrobić wykonawca, z którym została podpisana umowa?
- Wykonawca ma 41 miesięcy na zrealizowanie całego odcinka, natomiast 15 miesięcy na przygotowanie i złożenie wniosku i 7 miesięcy na uzyskanie decyzji - mówi Sebastian Borowiak, dyrektor bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - W ramach tego zadania będzie wykonany jeden węzeł – Makowiska, plus dodatkowo 5 obiektów, z czego przebudowanych zostanie 5 dróg powiatowych i gminnych.
I to jeszcze nie koniec.
- Został nam do podpisania jeszcze odcinek czwarty, pomiędzy Toruniem Zachód a Toruniem Południe. - mówi Sebastian Borowiak, dyrektor bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Myślę, że to jest jeszcze przed nami i w najbliższych kilku miesiącach dojdzie do podpisania.
W maju ruszyła budowa dwóch z czterech odcinków S10-tki. Pierwszy z nich to trasa od węzła Bydgoszcz Południe do Emilianowa - wraz z rozbudową drogi krajowej nr 25. Drugi projekt to odcinek Solec-Toruń Zachód.
Jest to najdłuższy z czterech odcinków 50-kilometrowej drogi ekspresowej na trasie Bydgoszcz-Toruń. Cała inwestycja ma być gotowa do 2026 roku.