Jesienią planowane jest otwarcie nowoczesnej Astorii w Bydgoszczy. Prace są już za finiszu, wykonano 90 procent robót. Ze względu na epidemię koronawirusa wykonawca będzie prowadził prace wykończeniowe w wakacje. Chodzi przede wszystkim o roboty związane z ruchomym dnem i zatapialnym pomostem. Dzięki tej nowoczesnej technologii części basenu będzie można podzielić na strefy o różnej głębokości.
Budowa praktycznie jest zakończona. Minęły 23 miesiące naszej ciężkiej pracy. W tej chwili zostały procedury odbiorowe, straży pożarnej, sanepidu i szkolenie użytkownika.
- mówi Jarosław Szczupak, prezes zarządu wykonawcy.
Basen odwiedziła Otylia Jędrzejczak. Mistrzyni olimpijska ma nadzieję, że wkrótce będziemy się tu spotykać na wielu zawodach i obserwować najbardziej utalentowanych sportowców.
Bydgoszcz słynęła z pływania i w dalszym ciągu, nawet przez moje projekty przewijają się utalentowani mieszkańcy Bydgoszczy i regionu. Taki obiekt w województwie kujawsko-pomorskim był bardzo potrzebny. Będziemy mogli te talenty szlifować.
- mówi Otylia Jędrzejczak.
Nowa Astoria to największy basen w regionie. Jego niecka ma parametry basenu olimpijskiego zgodne z FINA. Tory o długości 50 metrów zapewnią możliwość profesjonalnego treningu najlepszym sportowcom. Pływacy będą mogli odbywać zgrupowania na miejscu. W kompleksie funkcjonować będą m. in. przystań kajakowa, hala rozgrzewkowa, siłownia, szatnie, sale odnowy biologicznej, niecka do treningu pływackiego indywidualnego, magazyny na sprzęt.
Znajdą się również hangary na kajaki sportowe i rekreacyjne. Miejscowo przegłębione dno do głębokości 6 metrów sprawi też, że Astoria będzie doskonałym miejscem do treningu dla nurków, w tym służb ratowniczych. W budowanym kompleksie będzie mogło przebywać ok. 1000 osób, na widowni pół tysiąca. W środku są dodatkowe pomieszczenia dla sędziów, trenerów, lekarza, pomiaru czasu i spikera dla organizacji zawodów. Budowa kosztuje ok. 100 mln zł.