Zbędne kilogramy zrzucają mieszkańcy Bydgoszczy, Torunia, Inowrocławia, Włocławka, Żnina i Koła. To już trzecia edycja akcji. Każda drużyna to 3 osoby, które postanowiły zmienić swoje przyzwyczajenia i zadbać o zdrowie.
Uczestnicy przez miesiąc znajdują się pod czujnymi okiem dietetyka, który układa dla nich codzienną dietę. To niełatwe zadanie, bo każdy ma inny cel. Zwykle najwięcej kilogramów i najszybciej chcą zrzucić panie.
To nie tylko indywidualna walka z samym sobą, ale także drużynowa rywalizacja pomiędzy miastami.
Po pierwszym tygodniu 18 uczestników zrzuciło łącznie ponad 42 kilogramy.
- Moja bydgoska drużyna zrzuciła najwięcej - 11,4 kg i zajmujemy pierwsze miejsce, drugie miejsce Toruń i trzecie miejsce zajął Włocławek. W tym roku moją drużynę reprezentują dwie kobiety: Roksana i Magdalena oraz Piotr. Każda z tych osób tak naprawdę ma swój założony cel. Cele zdrowotne czy wizualne i z każdym musimy pracować indywidualnie - mówi Aleksandra Fijałkowska, dietetyk z Bydgoszczy.
Każdy uczestnik wykonuje inny rodzaj pracy i inaczej spędza czas wolny.
- Dietetycy dopasowują cały plan żywieniowy pod tryb życia i pracy uczestników - dodaje Aleksandra Fijałkowska.
W bydgoskiej drużynie „walczy” Piotr Król. Po pierwszym tygodniu akcji jest lżejszy o 3,5 kilograma. W ciągu miesiąca chce zrzucić około 10 kilogramów.
- Już w lutym postanowiłem dodać sobie ruchu. Mówię, koniec z tą kanapą, koniec z tym siedzeniem. Trzeba się trochę przewietrzyć. Zapisałem się do klubu fitness i zacząłem uczęszczać na bieżnię. Niestety przyszła pandemia, ale mimo to, do tego mojego ruchu dodałem kolejny cel – przestałem palić papierosy. Tryb siedzący przez 3 miesiące z domu, praca w pokoju i przybyło troszeczkę, około 7 kilogramów - mówi Piotr Król.
W ubiegłym roku najwięcej kilogramów zrzucił pan Łukasz z Torunia, natomiast drużynowo wygrała Bydgoszcz.
Dietetyk Gracjana Domalska z Inowrocławia wspomina pana Bartka. To uczestnik, który w ubiegłym roku świetnie sobie poradził z nadmiarem kilkunastu kilogramów i cały czas utrzymuje nową wagę. Wystąpił w spocie reklamującym tegoroczną akcję.
- Dla nas to jest coś bardzo przyjemnego. Spotykamy się z super metamorfozami. Widzimy uśmiech zadowolonych pacjentów. Dla nas to duży zastrzyk pozytywnej energii do działania - mówi.
Każda drużyna daje z siebie wszystko. W listopadzie dowiemy się, komu udało się zrzucić najwięcej kilogramów. Uczestnikom możecie kibicować na Facebooku. Trzymamy kciuki!