W poniedziałek (12 września) wielu egzaminatorów Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego z całej Polski nie przyszło rano do pracy. Pracownicy wznowili protest i żądają podwyżki, której – jak twierdzą - nie nawet od 14 lat. Zwracają również uwagę, że ceny egzaminów od 2013 roku nie uległy zmianie – za egzamin praktyczny na kat. B nadal zapłacimy ok 140 zł. Diametralnie zmieniły się natomiast koszty benzyny.
Tak stało się również w Bydgoszczy. Przypomnijmy, że w ubiegły poniedziałek w pracy nie pojawiło się 12 egzaminatorów. Były to wszystkie osoby, które od rana powinny egzaminować. W sumie w Bydgoszczy pracuje 24 egzaminatorów.
Do dyrektora WORD spływały kolejno zwolnienia lekarskie. W poniedziałek było ich siedem. We wszystkich przypadkach zwolnienia dotyczyły najbliższych czterech dni. Problemy ze zdawaniem egzaminu nadal funkcjonują w wielu miastach w kraju. Co dalej?
W najbliższą sobotę (17 września) w Warszawie odbędzie się konferencja prasowa z udziałem egzaminatorów i przedstawicieli związków zawodowych. Mają oni ogłosić wspólny plan działań po fiasku rozmów z Ministerstwem Infrastruktury.
- Protest egzaminatorów został poparty przez organizacje związkowe działające w WORD, a w tym momencie chcą one się włączyć do zorganizowania legalnej akcji protestacyjnej wspierającej nasze działania - czytamy w komunikacie. - Są nimi: Solidarność 80, Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników WORD, Międzyzakładowa Organizacja Związkowa Związku Zawodowego Pracowników WORD, OSK i innych podmiotów.
Podmioty te mają podjąć dalszą decyzję o rozpoczęciu akcji protestacyjnej, a przy braku porozumień - strajku generalnego.