Spis treści
- Krzysztof Jackowski o kryzysie gospodarczym
- Krzysztof Jackowski radzi: Złoto to jedyna bezpieczna inwestycja w czasie kryzysu
- Krach na rynku ropy wg Krzysztofa Jackowskiego. Co nas czeka?
- Inwestycja w złoto
- Kolejna wizja jasnowidza z Człuchowa. Zaufać czy nie?
- Krzysztof Jackowski o sytuacji geopolitycznej
Krzysztof Jackowski o kryzysie gospodarczym
Już na początku roku Krzysztof Jackowski zapowiadał, że w 2025 roku polskie miasta czeka poważny kryzys ekonomiczny. Według jego prognoz, ma on dotknąć niemalże każdego w Polsce. Jasnowidz z Człuchowa zwracał uwagę, że w momencie, gdy kryzys związany z ropą się zacznie, kluczowe będzie ostrożne zarządzanie finansami.
Niedługo po tym kryzysie, niezależnie od jego długości, dojdzie do ogromnego załamania, które przyniesie ogromne straty i spadki. Jak przewiduje, politycy będą twierdzić, że sytuację da się opanować, jednak wyjście z kryzysu może potrwać co najmniej osiem lat.
Krzysztof Jackowski radzi: Złoto to jedyna bezpieczna inwestycja w czasie kryzysu
Jackowski twierdzi, że najlepszą inwestycją w obecnych czasach jest złoto.
- Inwestować w złoto, ci co mają złoto, będą wygrani – radzi słynny jasnowidz z Człuchowa.
Zdaniem Krzysztofa Jackowskiego złoto zapewni stabilność finansową w niepewnych czasach. Czy warto zaufać tej przepowiedni i ulokować swoje oszczędności w kruszec? Eksperci są zgodni o do tego, że to jedna z pewniejszych inwestycji w czasach zmian.
Krach na rynku ropy wg Krzysztofa Jackowskiego. Co nas czeka?
Jasnowidz z Człuchowa przewiduje również poważne problemy z dostępnością ropy naftowej, co będzie mocno powiązane z zapowiadanym przez niego kryzysem ekonomicznym.
- Będzie krach związany z ropą, będzie jej deficyt, będzie jej za mało. Oczywiście jej cena pójdzie w górę – ostrzega.
Gdyby do tego doszło, odbiłoby się to na wszystkich branżach, bo deficyt ropy może mieć katastrofalne skutki dla globalnej gospodarki, wpływając na ceny paliw i wiele innych sektorów.
Inwestycja w złoto
Warto zaznaczyć, że inwestycja w złoto w ubiegłym roku osiągnęła wiele rekordowych poziomów. W marcu 2024 osiągnęła ona poziomu 2160 dolarów za uncję - podawał Business Isider. Niedługo potem stawka podbita została do 2 265 dolarów za uncję, a w maju padł rekord - 2 435 dolarów.
Inwestycja w złoto cały czas zdaniem specjalistów jest postrzegana jako stabilna forma, lecz nadal nie jest pozbawiona ryzyka. W czasie wzmożonej niepewności rynkowej i rosnącej inflacji, która negatywnie wpływa na realną wartość naszych oszczędności, metale szlachetne zazwyczaj zyskują wówczas na wartości.
Kolejna wizja jasnowidza z Człuchowa. Zaufać czy nie?
Krzysztof Jackowski od lat dzieli się swoimi wizjami. Część z nich budzi zarówno zainteresowanie, jak i sceptycyzm. Jasnowidz z Człuchowa ma zdanie na niemal każdy temat. Regularnie komentuje takie kwestie, jak sytuacja geopolityczna, polityka czy wzrost cen na polskim rynku. Jasnowidz próbuje także przewidzieć, jak mogą wyglądać nadchodzące wybory prezydenckie w 2025 roku. Jackowski wypowiedział się również na temat przyszłości Jarosława Kaczyńskiego.
Jego przepowiednie dotyczące zaginięć i bieżących wydarzeń nie zawsze się sprawdzają, jednak wielu ludzi nadal śledzi jego słowa z uwagą. Czy warto potraktować poważnie jego rady dotyczące inwestycji? Decyzja należy do każdego z nas. Jedno jest pewne – przyszłość gospodarki rysuje się w niepewnych barwach, a inwestorzy szukają bezpiecznych przystani dla swojego kapitału. Czy złoto okaże się takim schronieniem? Czas pokaże.
Krzysztof Jackowski o sytuacji geopolitycznej
W wywiadzie dla "Super Expressu" jasnowidz z Człuchowa skupił się także na napięciach politycznych między Rosją a Stanami Zjednoczonymi, przewidując poważne konsekwencje dla świata. Jasnowidz ostrzega, że Władimir Putin oszuka Donalda Trumpa, aby umożliwić atak na Iran, a za działaniami obu krajów stoją strategiczne rozgrywki o władzę.
Jackowski zwrócił uwagę na trudną sytuację gospodarczą USA, której przemysł opiera się głównie na produkcji uzbrojenia i działaniach militarnych. Przewiduje także nadchodzący kryzys finansowy, który zacznie się od krachu na rynku kryptowalut, co może prowadzić do większego globalnego kryzysu finansowego.