Leszek Dzierżewicz nie żyje – o smutnej wieści dla mieszkańców Ciechocinka jako pierwsza poinformowała Gazeta Pomorska. Niespełna dwa tygodnie temu burmistrz (który swoją funkcję sprawował od 25 lat) miał się gorzej poczuć podczas prowadzenia pojazdu. Według relacji miało dojść wtedy do drobnej kolizji.
Burmistrz został przewieziony do szpitala, zmarł w poniedziałek wieczorem. Leszka Dzierżewicza żegnają mieszkańcy i urzędnicy m.in. w mediach społecznościowych.
- Był wybitnym, pełnym pasji, niezwykle cenionym samorządowcem, zawsze wrażliwym na drugiego człowieka – czytamy na oficjalnym profilu urzędu Ciechocinka na Facebooku. - Przez 25 lat kierował Ciechocinkiem, mając dobro mieszkańców i kuracjuszy za największą wartość.
Burmistrz Ciechocinka odszedł w wieku zaledwie 66 lat.