30-letni mieszkaniec gminy Świecie usłyszał wyrok skazujący na pozbawienie wolności za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu. Sąd wyznaczył mu dzień stawienia się do zakładu karnego. Do tego czasu, po mężczyźnie nie było już śladu.
- Być może sądził, że wszystkie służby o nim zapomną – informuje podkom. Joanna Tarkowska, rzecznik prasowy KPP Świecie. - Mylił się, bo gdy Sąd Rejonowy w Świeciu dowiedział się o lekceważącym podejściu mężczyzny wydał nakaz doprowadzenia go do więzienia.
Z podobną sytuacją spotkała się 25-letnia mieszkanka Świecia. Kobieta nie płaciła alimentów, jednak nie stawiła się do zakładu karnego, by odbyć karę. Do komendy w Świeciu wpłynęły odpowiednie dokumenty i policjanci rozpoczęli poszukiwania skazanych.
- Wczoraj (14 sierpnia) funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna pojawił się w miejscu zamieszkania i tam go zatrzymali – dodaje podkom. Joanna Tarkowska. - Kobieta natomiast została zatrzymana podczas spaceru w okolicy Wdy.
Zarówno 30-latek, jak i 25-letnia kobieta trafili już do zakładu karnego, gdzie rozpoczęli odbywanie wyroku.