Oszustwo na policjanta w Żninie. Seniorka odebrała fałszywy telefon
Dramat 86-letniej mieszkanki Żnina rozpoczął się we wtorek, 16 grudnia od jednego telefonu. Rozmówca, podający się za funkcjonariusza policji, przekonał kobietę, że jej oszczędności zgromadzone w banku są poważnie zagrożone. Oszust wmówił seniorce, że bierze udział w tajnej akcji policyjnej, wymierzonej w nieuczciwych pracowników banku, a jej pieniądze muszą zostać natychmiast zabezpieczone. Kluczowym elementem planu przestępcy było nakłonienie kobiety do przelania ponad 40 tysięcy złotych na wskazany przez niego numer konta, który fałszywie określił jako "bezpieczny".
Błyskawiczna akcja policji w Żninie. Pieniądze uratowane w ostatniej chwili
Na szczęście informacja o potencjalnej próbie oszustwa bardzo szybko dotarła do żnińskich policjantów z wydziału kryminalnego. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania i odnaleźli 86-latkę na jednej z ulic miasta, tuż po tym, jak wykonała polecenie oszusta. Policjanci wytłumaczyli kobiecie, że padła ofiarą przestępstwa, i bez chwili zwłoki pojechali z nią do placówki bankowej, aby anulować transakcję. Dzięki zdecydowanym działaniom i doskonałej współpracy z pracownikami banku udało się zablokować przelew, zanim środki trafiły na konto przestępcy, ratując tym samym całą kwotę.
Jak nie paść ofiarą oszustwa? Policja apeluje o ostrożność
Po tym zdarzeniu policjanci ze Żnina ponownie przypominają, aby zachować szczególną ostrożność w rozmowach telefonicznych z obcymi osobami. Należy pamiętać, że prawdziwi funkcjonariusze policji nigdy nie informują o swoich akcjach przez telefon i pod żadnym pozorem nie proszą o przekazanie pieniędzy. Żądanie przelania środków na tak zwane "bezpieczne konto" to pewny znak, że mamy do czynienia z oszustem. W przypadku otrzymania takiego telefonu należy niezwłocznie zakończyć rozmowę i samodzielnie wybrać numer alarmowy 112, aby zweryfikować sytuację i zgłosić próbę przestępstwa.
Źródło: Policja.pl