Pani Aleksandra z Bydgoszczy ma 79 lat. Chodzi do kina i uwielbia thrillery. To przykład, że życie zaczyna się na emeryturze

Pani Aleksandra jest aktywna i pełna energii

Wiek to jedynie metryka i szkoda, że doba ma tylko 24 godziny – mówi pani Aleksandra, która obala stereotypy o seniorach. 79-letnia bydgoszczanka jest aktywna, chętnie uczy się nowych rzeczy, ma wiele pasji i nie wyobraża sobie życia bez przyjaciół.

Spotkaliśmy ją na Bydgoskich Dniach Seniorów, które odbywają się w październiku. Pani Ola zaraża innych uśmiechem i sypie anegdotami.

- Mam bardzo dużo pracy, nie myślę o chorobach wtedy. Chodzę do filharmonii, do kina. Nie stronię od thrillerów. Ja muszę wyjść z domu. Jeszcze szyję, więc siadam do maszyny, która dla mnie jest leżakowaniem, że tak powiem, uspokajaniem. Suszymy sobie jabłka na chipsy na zimę. Mam takie czasem wrażenie, boże jak mi szkoda iść już spać. A jeszcze bym to chciała zrobić i tamto. Więcej, więcej i więcej – mówi seniorka.

Życie zaczyna się na emeryturze

Bydgoszczanka na emeryturze znalazła sobie niejedno hobby. Zachęca swoich rówieśników, by również żyli pełnią życia. Choć pani Aleksandra ma 79 lat, wiele osób nie byłoby w stanie w to uwierzyć.

- Nawet jak zadzwoniłam ostatnio do Pani Doktor, która zna również moją córkę. I ja mówię, że bym chciała się do Pani Doktor zapisać. A ona mówi, a kiedy możesz przyjść? Kiedy będziesz w Bydgoszczy? A ja mówię, Pani Doktor, ja jestem w Bydgoszczy. (Bo córka w Warszawie mieszka.) A ona mówi, ojej, przepraszam, ja myślałam, że to Magda (czyli moja córka). Taki ma Pani młody głos – dodaje pani Aleksandra.

Stereotypy o seniorach w Polsce obala także pani Felicja

Dowodem na to, że życie zaczyna się na emeryturze jest także pani Felicja. Bydgoszczanka uczyła kiedyś w szkole języka polskiego. Gdy skończyła już zawodową karierę nadal chciała być aktywna. Nie ma czasu na nudę i ma wiele pasji a jest już po osiemdziesiątce.

- Nie narzekam na nudę. Bardzo się cieszę i uważam, że aktywny senior to zdrowy senior. Ja po prostu sama na sobie odczuwam tego typu reakcje moje, prawda? Jest to bardzo potrzebne. Cieszę się, że przyszedł taki czas, kiedy seniorzy zaczynali być w społeczeństwie dostrzegani i doceniani – mówi pani Felicja.

Bydgoskie Dni Seniorów

Atrakcje związane z Bydgoskimi Dniami Seniorów trwają do 21 października. Tematyka prelekcji i spotkań jest bardzo różnorodna, ale przede wszystkim skierowana na zdrowie i na wypoczynek.

Przypomnijmy, że w ramach Dni Seniora w tym roku Dział Wsparcia Rodziny Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bydgoszczy zwraca uwagę na problem dyskryminacji seniorów poprzez język, czyli zjawisko "dziadurzenia", które narusza ich prawo do godności.

W ramach tegorocznych Dni Seniora, Dział Wsparcia Rodziny Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bydgoszczy zwraca uwagę na problem językowej dyskryminacji seniorów, znanej jako "dziadurzenie", które narusza ich godność.

Stop z „dziadurzeniem”

Chociaż językowa dyskryminacja osób starszych wciąż ma miejsce w Polsce, wiele osób nie dostrzega tego problemu. Przejawia się ona m.in. w używaniu niestosownych, deprecjonujących zwrotów w rozmowach z seniorami, takich jak „Niech zje obiadek” czy „taka stara babcia, a ćwiczy”.

Bydgoski MOPS w odpowiedzi na to zjawisko stworzył kampanię „Dziadurzeniu mówimy: Nie!”, której elementem są plakaty informacyjne. W dniach 21-27 października 2024 roku będą one widoczne na cyfrowych tablicach informacji pasażerskiej w Bydgoszczy, a także w wybranych placówkach MOPS i ochrony zdrowia.