2 000 zł mandatu – z taką karę otrzymał rowerzysta w Borkowie niedaleko Inowrocławia. W środę, 11 stycznia patrol ruchu drogowego, zatrzymał się tuż za cyklistą, który czekał na podniesienie rogatek.
- Cyklista ruszył, gdy tylko zapory zaczęły się unosić, nie zważając na nadal migające czerwone światło. Policjanci używając sygnałów świetlnych ruszyli za rowerzystą i zatrzymali go do kontroli – informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, rzecznik prasowy KPP Inowrocław.
Rowerzysta to 64-letni mieszkaniec powiatu inowrocławskiego. Mandat otrzymał na miejscu. Zobacz nagranie.
Policja informuje, że takie zachowanie uczestników ruchu to realne zagrożenie wypadkiem.
- Szanujmy swoje życie, bo w zderzeniu z pociągiem człowiek praktycznie nie ma szans na przeżycie. Stąd apel policji o rozsądek i bezwzględne stosowanie się do przepisów dotyczących przekraczania przejazdów kolejowych – dodaje rzeczniczka inowrocławskiej policji.