Schron atomowy w Tryszczynie okradziony. Lata temu powstawał w tajemnicy, teraz wiedzą o nim wszyscy

2025-10-28 11:26

Ktoś włamał się do dawnego schronu atomowego w Tryszczynie niedaleko Koronowa (województwo kujawsko-pomorskie). Zabrał, co było i przepadł. Straty mogą sięgać kilkunastu tysięcy złotych.

Schron w Tryszczynie

i

Autor: Policja, Google Street View/ Materiały prasowe

Schron przeciwatomowy w Tryszczynie miał chronić wojewodę i być centrum dowodzenia. W tym celu został wzniesiony w lesie, w tajemnicy

  • Budowę tajnego wówczas schronu w Tryszczynie pod Koronowem (woj. kujawsko-pomorskie) rozpoczęto w 1958 roku.
  • Cztery metry pod ziemią powstał kompleks o powierzchni około 500 metrów kwadratowych.
  • Znajdowało się tam 50 pomieszczeń, w tym sypialnie, kuchnia, gabinet lekarski, izolatka, dyspozytornia oraz urządzenia łączności i zasilania.
  • Obiekt miał służyć jako centrum dowodzenia dla władz wojewódzkich w razie wojny lub innego zagrożenia.
  • Po wielu latach ciszy wokół tej budowli, w 2016 roku, schron został przekazany gminie Koronowo.
  • Powstało tu „Muzeum Ściśle Tajne” – atrakcja turystyczna pokazująca realia czasów PRL-u i zimnej wojny. Przetrwało do 2018 roku.

Ktoś okradł schron atomowy w Tryszczynie. Znamy szacunkowe straty

Dziś schron w Tryszczynie jest własnością gminy, został wyłączony z użytkowania. W połowie października 2025 roku podczas rutynowych czynności odkryto, że w środku buszował ktoś niepowołany. Od razu zawiadomili policję.

Policjanci z Koronowa dowiedzieli się o sprawie w połowie października.

- Ze zgłoszenia wynikało, że nieznany sprawca, włamując się do bunkra, ukradł przewody elektryczne oraz paliwo, powodując straty w wysokości 15 tysięcy złotych. W tej sprawie prowadzone jest postępowanie w kierunku kradzieży z włamaniem - mówi nadkom. Lidia Kowalska z KMP w Bydgoszczy.

- Pracownicy spółki, która administruje tym obiektem, dokonali tego odkrycia podczas bieżącej weryfikacji terenu, podczas obchodu terenu - mówi Krzysztof Zająkała, zastępca burmistrza gminy Koronowo. - Zgłosili nam, że nie mogą dostać się do środka - dodaje.

Być może złodzieje planowali kolejny skok na schron atomowy w Tryszczynie

Zniknęła część okablowania, część przewodów, które były w schronie oraz resztki ropy, pozostałość po ogrzewaniu tego obiektu we wcześniejszych latach.

- Nie chciałbym wchodzić w szczegóły tego, co ustaliliśmy na miejscu, ponieważ policja prowadzi aktualnie postępowanie w tej sprawie. Ale rzeczywiście ślady, na które tam natrafiliśmy, świadczą o tym, że osoby, które tam były, mogły chcieć wrócić po dalszą część łupów - mówi Krzysztof Zająkała.

Gmina Koronowo już pracuje nad kolejnymi zabezpieczeniami

Zabezpieczenia, które były zamontowane w obiekcie, zdawały egzamin przez ponad 10 lat. 

- To pierwszy przypadek, że ktoś niepowołany dostał się do tego obiektu. Już podjęliśmy kolejne działania, żeby jeszcze lepiej i skuteczniej zabezpieczyć go. Natomiast nie chciałbym wchodzić w szczegóły, żeby nie ułatwiać nikomu takich działań właśnie związanych z włamaniem się na teren - zastrzega Krzysztof Zająkała.

Mieszkańcy dla natury! Tak sadzili las pod Bydgoszczą
QUIZ. Sobotnia ortografia. Arcytrudne dyktando - ch czy h? 8/10 zdobędą tylko wybitni
Pytanie 1 z 10
Poprawny zapis: