ciekawostki

Tak wygląda zapomniany żydowski cmentarz w Koronowie. "Przejechałem rowerem 30 km, by tu dotrzeć. Jest klimat!" [ZDJĘCIA]

2025-03-04 8:13

– Przejechałem rowerem 30 km, by dotrzeć do tego miejsca, mimo niesprzyjającej pogody. Dla tego unikalnego klimatu było warto. Na terenie starego cmentarza znajduje się około 30 macew, zapisanych w językach hebrajskim i niemieckim. Ogrodzenie jest zniszczone, brama z kłódką, a płot w pewnym miejscu po prostu znika – mówi Tomasz Siwy. Jego pasją jest odkrywanie dla bydgoszczan miejsc, które są trudne do odnalezienia samodzielnie. Szczegóły poniżej.

Tomasz Siwy z Bydgoszczy od dawna zapędza się w rzadko odwiedzane miejsca. Fotografie i filmy z tych wypraw pokazuje w sieci na kanale na platformie YouTube o nazwie Kodżak na urbexie.

- Mam tam mnóstwo filmów z wypraw w opuszczone miejsca, dużo cmentarzy pod Bydgoszczą, nagrałem też szpitale, domy, fabryki, wiele moich opowieści jest o Bydgsozczy - mówi Tomasz Siwy. - Moim oczkiem w głowie jest poniemiecka fabryka zbrojeniowa (DAG) zlokalizowana w lesie przy parku przemysłowym i cały Zachem - dodaje.

Historia cmentarza żydowskiego w Koronowie

Cmentarz żydowski w Koronowie został założony w 1817 roku i znajduje się na niewielkim wzniesieniu około 900 metrów na wschód od centrum miasta, pomiędzy drogą do Kotomierza a Starą Brdą. Jest to obszar o kształcie równoległoboku o wymiarach około 60 na 50 metrów. W 1925 roku cmentarz był już ogrodzony, zajmując powierzchnię 0,35 hektara.

Od Drewnianego Płotu do Ceglanego Muru

Wówczas do nieruchomości należała również droga dojazdowa (dzisiejsza ul. Kolejowa) o powierzchni 0,07 hektara. W centralnej części terenu przebiegała główna aleja. Początkowo ogrodzenie cmentarza stanowił stary drewniany płot, który w latach 20. XX wieku został zastąpiony ceglanym murem, ufundowanym przez dawnych mieszkańców Koronowa, którzy wyemigrowali do Niemiec.

W latach 50. XX wieku planowano przeznaczyć teren na cmentarz komunalny, jednak do tego nie doszło. 28 września 1957 roku Prezydium Gminnej Rady Narodowej w Koronowie podjęło decyzję o zamknięciu cmentarza, a 31 stycznia 1964 roku Minister Gospodarki Komunalnej potwierdził tę decyzję.

Cmentarz żydowski w Koronowie jest w rejestrze zabytków

Obecnie na terenie cmentarza znajduje się około 30-40 nagrobków wykonanych głównie z piaskowca, część z nich to tzw. tumby ewangelickie, oraz liczne betonowe obmurowania grobów. Z dawnej alei lipowej niemal nic nie zostało, teren porastają krzewy. Cmentarz jest wpisany do rejestru zabytków.

Bydgoszczanin pokazuje, jak wygląda cmentarz żydowski w Koronowie

 - Zrobiłem rowerem 30 km, by przyjechać w to miejsce, choć pogoda nie zachęcała. Dla tego klimatu warto było. Na terenie starego cmentarza jest ok. 30 dwujęzycznych, hebrajsko-niemieckich macew. Ogrodzenie jest zdewastowane, kłódka wisi na bramie, ale płot się w pewnym momencie po prostu kończy. Na wielu tablicach nagrobnych zachowały się napisy, można je odczytać. Smutne, że cmentarz niszczeje i nie widać, by ktokolwiek go w jakiś sposób zabezpieczał czy jakoś szczególnie o niego dbał. Chociaż inne zapomniane cmentarze, które odwiedziłem, są bardziej zarośnięte. Pewnie w sezonie ktoś tu wykasza trawę. Widziałem też znicz, ale wyglądało na to, że leży tam już od dłuższego czasu - opisuje Tomasz Siwy.

Bydgoszczanin nagrywa filmy w zapomnianych miejscach w Bydgoszczy i okolicach

Film z wyprawy Tomasza Siwego na cmentarz żydowski w Koronowie można obejrzeć na kanale Kodżak na urbexie.

Opuszczone miejsca w Polsce: Dlaczego warto je odkrywać?

Opuszczone miejsca w Polsce to idealne miejsce by na własne oczy zobaczyć świadectw minionych czasów. Miejsca te kryją w sobie historię, tajemnice i unikalny klimat. Odkrywanie ich daje możliwość przeniesienia się do przeszłości, zrozumienia, jak wyglądało życie w tych przestrzeniach oraz co sprawiło, że zostały porzucone.

Wiele z tych obiektów, jak opuszczone fabryki, pałace, dwory czy cmentarze zachowało swoją niezwykłą architekturę, a przede wszystkim atmosferę, którą poczujemy jedynie, gdy odwiedzimy dane miejsce i zobaczymy je na własne oczy. Dodatkowo zwiedzanie tych punktów na mapie rozwija pasję do historii i fotografii. To także szansa na znalezienie czegoś nowego, co nie zostało jeszcze odkryte przez tłumy turystów.

Polska na ucho
Wampirka
RZ czy Ż? Jak napiszesz to słowo?
Pytanie 1 z 35
Jak zapiszesz to słowo?
2025_03_03_Karolina Pajączkowska

W Olenderskim Skansenie w Wielkiej Nieszawce zobaczymy, jak dawniej wyglądało życie na wsi. Zobacz galerię.