Epidemia koronawirusa spowodowała, że wielu mieszkańców Bydgoszczy i województwa odbywa kwarantannę. Święta muszą spędzić w domu, w wąskim gronie, albo nawet samotnie.
- Zrobiłam zakupy, już nie będę wychodziła z domu do świąt. Z dziećmi przez Skype, a z mamą przez telefon, czyli wirtualnie - mówi mieszkanka Bartodziejów.
Nie wszyscy zamknęli się w czterech ścianach i próbują zrobić świąteczne zakupy. Od rana w sklepach i na targowiskach tłoczno.
- Dużo ludzi, niestety nie zachowują odległości, macają towar, to jest uciążliwe. To był zły pomysł, by iść na zakupy z samego rana, może wieczorem ludzi byłoby mniej - mówi bydgoszczanka, która wracała z targu.
W sobotę sklepy będą otwarte krócej, a w niedzielę supermarkety i galerie handlowe będą zamknięte. Otwarte mogą być nieliczne sklepy.