Do miedzianych kotłów wsypują śliwki i smażą je przez wiele godzin. W Strzelcach Dolnych pod Bydgoszczą od pokoleń gospodynie wytwarzają legendarne powidła śliwkowe, znane w kraju a nawet za granicą. Obecnie przygotowuje je 11 gospodarstw. Powidła strzeleckie znajdują się na liście produktów tradycyjnych prowadzonej przez Ministerstwo Rolnictwa.Powidła co roku prezentowane są na Święcie Śliwki. Mimo epidemii koronawirusa organizatorom udało się zorganizować tradycyjną imprezę.
Przyjechałam po powidła. Przyciąga to, że można zobaczyć, jak powstają. Kupiliśmy jeden słoiczek dla mamy. Bez tego możemy nie wracać do domu
- mówią goście imprezy.
Proces przygotowania powideł jest skomplikowany i czasochłonny.
Przede wszystkim trzeba śliwki przygotować, a potem usmażyć w kotłach kuprowych. To trwa wiele godzin -aż woda z tych owoców w naturalny sposób wysmaży się i konsystencja zrobi się stała. Mamy powidła z niewielką ilością cukru i bez cukru
- przyznaje Joanna Krakowska ze Strzelec Dolnych.
To było dwudziesta edycja Święta Śliwki.