To był naprawdę gorący finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na bydgoskich ulicach pojawiło się 700 uśmiechniętych wolontariuszy, którzy na różne sposoby starali się zachęcić mieszkańców do wsparcia. Niektórzy przebierali się za różne postacie.
- Przebrałam się za Pokemona. Uznałam, że będę rzucać w oczy i ludzie zwrócą na mnie uwagę i wrzucą coś do puszki – mówi wolontariuszka WOŚP w Bydgoszczy.
Bydgoszczanie chętnie wzięli udział w akcji. Wrzucali pieniądze do puszek, często robili sobie też zdjęcia z przebranymi wolontariuszami.
- Co roku wspieramy, akcja jest niesamowita. Zawsze jest taki cel, że nie można przejść obojętnie. Mamy komplet serduszek i komplet zdjęć - mówi pani Renata.
WOŚP w Bydgoszczy: ile zebrano podczas 31. Finału?
Okazało się, że mieszańcy Bydgoszczy byli bardzo hojni. Do puszek wrzucili ponad 400 tys. zł. Do e-skarbonek trafiło przeszło 96 tys. 661 zł, a na razie z aukcji na konto WOŚP wpadło 60 tys. zł, a licytować można jeszcze w lutym.
Działały też sztaby w pobydgoskich gminach, a także sztab UKW – tutaj podczas zbiórki zebrano ponad 51 tys. zł i do e-skarbonki trafiło prawie 8935 zł.