niemowle

i

Autor: pixabay

Wstrząsająca zbrodnia niedaleko Bydgoszczy. Udusiły noworodka prześcieradłem. Sąd czeka na zakończenie procesu

2022-07-18 14:14

Matka udusiła nowo narodzone dziecko, a zwłoki schowała do szafy. W zbrodni pomagała jej teściowa. Wstrząsającą sprawą od dwóch lat zajmuje się Sąd Okręgowy w Bydgoszczy. Już wkrótce może w niej nastąpić długo oczekiwany przełom.

To sprawozdanie może okazać się kluczowe dla całego procesu. Bydgoski sąd czeka obecnie na opinie psychologiczne oskarżonych Natalii Z. i Barbary G., które trzy lata temu dopuściły się aktu dzieciobójstwa. Nad ekspertyzą pracują specjaliści z krakowskiego instytutu.

Do tragicznej historii doszło 20 lipca 2019 roku w Witkowie obok Kamienia Krajeńskiego. 34-letnia Natalia Z. tuż po porodzie zabiła swoją córkę. Zwłoki noworodka ukryła w szafie. O zdarzeniu poinformował policję partner kobiety.

Na początku sprawy kobiecie postawiono zarzut z art. 148 Kodeksu Karnego, za który grozić jej mogło nawet dożywocie. Akt oskarżenia zmieniono dopiero po opinii sądowo-psychiatryczno-psychologicznej. Kobieta miała być poczytalna, ale w stanie szoku poporodowego, za co grozić ma jej od 3 miesięcy do 5 lat (art. 149 Kodeksu Karnego).

Inna sytuacja dotyczy matki partnera kobiety – Barbary G, która została współoskarżona w sprawie. Najpierw stawiano jej zarzut podżegania do zabójstwa, następnie - współudział. Dodatkowo kobieta miała składać przed sądem fałszywe zeznania.

Strajk MZK w Bydgoszczy. Tak wyglądał stary rynek w niedzielę

Za pomoc w zamordowaniu niemowlęcia obecnie grozi jej od 8 lat do dożywotniego pozbawienia wolności. Kobieta nie przyznaje się jednak do winy. Twierdzi, że to ona dokonała makabrycznego odkrycia w szafie. Zaznacza również, że wcześniej nie miała pojęcia, że synowa jest w ciąży.

Dokładny przebieg zdarzeń i przyczynę śmierci noworodka pomogła ustalić sekcja zwłok dziecka. Tuż po porodzie Natalia Z. Miała owinąć prześcieradło wokół szyi córki, a następnie ją udusić. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy.

Proces trwa już drugi rok. Obecnie zlecono przeprowadzenie badań psychologicznych matki dziecka i jej teściowej. Na wyniki badań czeka zarówno prokuratura, jak i obrońcy dwóch kobiet. Ekspertyzą zajmują się specjaliści z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. dra Jana Sehna w Krakowie.