To sprawozdanie może okazać się kluczowe dla całego procesu. Bydgoski sąd czeka obecnie na opinie psychologiczne oskarżonych Natalii Z. i Barbary G., które trzy lata temu dopuściły się aktu dzieciobójstwa. Nad ekspertyzą pracują specjaliści z krakowskiego instytutu.
Do tragicznej historii doszło 20 lipca 2019 roku w Witkowie obok Kamienia Krajeńskiego. 34-letnia Natalia Z. tuż po porodzie zabiła swoją córkę. Zwłoki noworodka ukryła w szafie. O zdarzeniu poinformował policję partner kobiety.
Na początku sprawy kobiecie postawiono zarzut z art. 148 Kodeksu Karnego, za który grozić jej mogło nawet dożywocie. Akt oskarżenia zmieniono dopiero po opinii sądowo-psychiatryczno-psychologicznej. Kobieta miała być poczytalna, ale w stanie szoku poporodowego, za co grozić ma jej od 3 miesięcy do 5 lat (art. 149 Kodeksu Karnego).
Inna sytuacja dotyczy matki partnera kobiety – Barbary G, która została współoskarżona w sprawie. Najpierw stawiano jej zarzut podżegania do zabójstwa, następnie - współudział. Dodatkowo kobieta miała składać przed sądem fałszywe zeznania.
Za pomoc w zamordowaniu niemowlęcia obecnie grozi jej od 8 lat do dożywotniego pozbawienia wolności. Kobieta nie przyznaje się jednak do winy. Twierdzi, że to ona dokonała makabrycznego odkrycia w szafie. Zaznacza również, że wcześniej nie miała pojęcia, że synowa jest w ciąży.
Dokładny przebieg zdarzeń i przyczynę śmierci noworodka pomogła ustalić sekcja zwłok dziecka. Tuż po porodzie Natalia Z. Miała owinąć prześcieradło wokół szyi córki, a następnie ją udusić. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy.
Proces trwa już drugi rok. Obecnie zlecono przeprowadzenie badań psychologicznych matki dziecka i jej teściowej. Na wyniki badań czeka zarówno prokuratura, jak i obrońcy dwóch kobiet. Ekspertyzą zajmują się specjaliści z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. dra Jana Sehna w Krakowie.