Kujawsko-Pomorskie blisko krajowej średniej
Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała najnowsze dane dotyczące frekwencji w wyborach do godziny 17. W województwie kujawsko-pomorskim odnotowano frekwencję na poziomie 48,71 proc., co oznacza, że z 1 489 586 uprawnionych do głosowania mieszkańców regionu, 725 617 osób otrzymało karty do głosowania.
Frekwencja w Kujawsko-Pomorskiem tylko nieznacznie odbiega od średniej krajowej, która według przewodniczącego PKW Sylwestra Marciniaka wyniosła 50,69 proc. To wynik wyższy niż w porównywalnych godzinach w poprzednich latach: w 2020 r. było to 47,89 proc., a w 2015 r. zaledwie 34 proc..

Liderzy i outsiderzy frekwencji
Największe zaangażowanie wyborcze do godziny 17 odnotowano w województwie mazowieckim – aż 54,97 proc. uprawnionych skorzystało tam z prawa wyborczego. Tuż za nim uplasowały się województwa małopolskie (52,89 proc.) i pomorskie (52,4 proc.).
Z kolei najniższą frekwencję zanotowano w województwach: opolskim (43,22 proc.), lubuskim (46,84 proc.) i warmińsko-mazurskim (47,86 proc.).
Sylwester Marciniak podkreślił również, że frekwencja przekroczyła 50 proc. we wszystkich 18 miastach wojewódzkich. Najwyższą odnotowano w Warszawie – 58,85 proc., następnie w Poznaniu (56,22 proc.) i Krakowie (55,41 proc.).