Do kradzieży doszło w jednym ze sklepów drogeryjnych w Kruszwicy. Właściciele punktu przekazali policji nagranie z monitoringu, na którym widać było twarze sprawców. Wizerunek kobiety i mężczyzny został natychmiast opublikowany, a policja prosiła o pomoc w identyfikacji dwójki osób.
- Wystarczyło zaledwie piętnaście minut, gdy do kruszwickiego komisariatu rozdzwoniły się telefony wskazujące konkretne osoby. Policjanci zbierali informacje na ten temat, a niebawem do komisariatu zgłosili się sami „zainteresowani” i to nie z „pustymi rękami" – informuje asp. szt. Izabella Drobniecka, rzecznik prasowy KPP Inowrocław.
Sprawcy przynieśli ze sobą skradzione perfumy. To jednak nie sprawiło, że otrzymali czystą kartę. W poniedziałek, 16 stycznia kobieta i mężczyzna usłyszeli zarzut kradzieży.
- Wśród odzyskanego sklepowego towaru był też taki, który zginął z drogerii w Inowrocławiu. Dlatego inowrocławscy policjanci zajmą się wyjaśnianiem i tej sprawy – dodaje rzeczniczka inowrocławskiej policji.
Sprawcom kradzieży grozi teraz kara do pięciu lat pozbawienia wolności.