Funkcjonariusze wyjaśniają sprawę dotyczącą kradzieży pieniędzy z konta bez przełamania zabezpieczenia. Uczeń jednej ze szkół ponadpodstawowych w Inowrocławiu, tak dla żartu, zrobił zdjęcie karty płatniczej należącej do koleżanki. Fotkę wysłał koledze, a potem sprawy potoczyły się błyskawicznie.
- Jeszcze tego samego dnia dwaj nastolatkowie za pomocą numeru oraz kodu autoryzacyjnego karty zakupili dodatki do gier internetowych, w które sobie pograli – informuje asp. szt. Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji. - Właścicielka karty zorientowała się, że jest coś nie tak, gdy nie mogła kartą w sklepie zapłacić za towar – dodaje.
Rodzice dziewczyny powiadomili policję. Zgromadzone materiały w tej sprawie funkcjonariusze przesłali do sądu rodzinnego i nieletnich.
- Mundurowi również przestrzegają przed takimi pomysłami, bo posługiwanie się czyjąś kartą jest łamaniem prawa. Tu najwyraźniej żart nastolatków nie był dobrym pomysłem, bo ściągnął na nich kłopoty – ostrzega Izabela Drobniecka.