3-letni Staś zgubił się na plaży w Jelitkowie. Chłopca szukali ratownicy. Odnalazł go policjant z Kujawsko-Pomorskiego

Funkcjonariusz z Zespołu Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Powiatowej Policji w Brodnicy spędzał wakacje z rodziną nad Bałtykiem. Na plaży, obok rodziny policjanta, wypoczywała inna rodzina z dwójką dzieci – chłopcem i dziewczynką.

Dzieci szybko się zaprzyjaźniły, wspólnie budując zamki z piasku, podczas gdy ich rodzice byli w pobliżu. W trakcie zabawy 3-letni chłopczyk – Staś, oddalił się, podczas gdy reszta dzieci kontynuowała zabawę.

Po około 15 minutach do policjanta podeszli rodzice 3-latka, pytając, czy nie widział ich syna, który oddalił się od grupki bawiących się dzieci i nie wrócił do nich. Okazało się, że chłopiec zniknął z okolicy. Rodzice mieli w głowie najczarniejszy scenariusz.

Do poszukiwań natychmiast przyłączyli się ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, a także sam policjant, który pamiętał, jak wyglądał i jak się nazywał chłopiec.

Po przejściu około kilometra, funkcjonariusz zauważył w tłumie dziecko ubrane w charakterystyczny strój kąpielowy. 3-latek był przestraszony i zapłakany, ale po nawiązaniu kontaktu z policjantem uspokoił się.

Wkrótce chłopiec został bezpiecznie odprowadzony do rodziców, którzy z ulgą dziękowali policjantowi za jego odnalezienie.