Teraz staną w nieco innym miejscu, ale nadal w pobliżu wody. Właśnie zostały odrestaurowane. Rewitalizacji podjął się Paweł Czyż, student katedry wzornictwa Politechniki Bydgoskiej, w ramach praktyk studenckich prowadzonych w biurze Plastyka Miasta.
- Ryby przeszły całkowitą renowację. Najpoważniejszym problemem było to, że jednej rybie odpadł ogon, trzeba było go ponowne wstawić. Reszta to było przede wszystkim piaskowanie i uzupełnienie ubytków – mówi Paweł Czyż.
Ryby powróciły też do swojego oryginalnego koloru, czyli czerwonego, ponieważ były odlane z lastrika. Szare zrobiły się ze względu na zanieczyszczenia atmosferyczne i kamień nalotowy z fontanny. Odrestaurowane rzeźby zostały pokryte środkiem hydrofibizującym, dzięki czemu powinny być bardziej odporne na działanie atmosfery.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, ryby powinny się pojawić na Wyspie Młyńskiej jeszcze w tym roku.