Sierżant sztabowy Dariusz Kochmański pracuje w policji od 7 lat. Awansował już na stanowisko dowódcy drużyny Oddziału Prewencji Policji w Bydgoszczy w kompanii stacjonującej na co dzień w Toruniu.
Pięć lat temu Kochmański zdecydował się na zostanie dawcą komórek macierzystych i zarejestrował się w bazie danych Fundacji DKMS. Jak wynika z informacji umieszczonej na stronach fundacji obecnie zarejestrowanych jest tam 1 900 000 osób.
- Jak mówi policjant, przez dłuższy czas od rejestracji nic się nie działo, aż do wiosny tego roku. Wówczas z Darkiem skontaktowali się pracownicy fundacji z informację, że „gdzieś na świecie” jest chłopiec, któremu przeszczep szpiku policjanta, który jak się okazało jest jego „bliźniakiem genetycznym” może uratować życie – informuje mł.insp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy KWP Bydgoszcz.
Najpierw funkcjonariusz musiał przejść badania wstępne, dalej szczegółowe w specjalistycznej klinice pobrań i finalnie, kilka tygodni temu, od policjanta pobrano komórki macierzyste.
- Jesteśmy dumni z naszego kolegi sierżanta sztabowego Dariusza Kochmańskiego. Zrobił coś, co może zrobić niemal każdy… Warto wziąć przykład! - dodaje Chlebicz.