Funkcjonariusze z bydgoskich Wyżyn otrzymywali zgłoszenia o kradzieżach w sklepach. Z półek sklepowych znikały głównie duże ilości markowego alkoholu (przede wszystkim whisky), słodycze, artykuły drogeryjne i spożywcze. Wszystko w dużych ilościach.
Jak informuje policja - na trop złodzieja wpadli kryminalni z Wyżyn. Z ich ustaleń wynikało, że 32-latek okradał sklepy na terenie niemal wszystkich dzielnic w Bydgoszczy. Straty jakie spowodował to kwota opiewająca na prawie 26 tysięcy złotych.
Bydgoszczanin usłyszał łącznie 17 zarzutów kradzieży, których dopuścił się w warunkach recydywy, w wyniku czego musi się liczyć z wyższym wymiarem kary. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór.