ENEA Astoria Bydgoszcz rozpoczyna grę. Startuje nowy sezon w ENERGA Basket Liga

i

Autor: Lidia Rachwalska Bartłomiej Dzedzej, ENEA Astoria Bydgoszcz

Ruszył nowy sezon. ENEA Astoria Bydgoszcz rozpoczyna grę w ENERGA Basket Liga

2020-08-27 21:26

Pierwszy mecz wyjazdowy. Nasi koszykarze zmierzą się z WKS ŚLĄSK Wrocław. - Cieszy mnie to, że udało nam się znowu zbudować grupę ludzi, która chce ze sobą współpracować - powiedział nam prezes klubu Bartłomiej Dzedzej.

Bydgoscy koszykarze w bojowych nastrojach ruszyli do Wrocławia. Zmierzą się w piątek (28.08) z drużyną WKS Śląsk Wrocław. Spotkanie będzie można obejrzeć na antenie Polsatu Sport Extra o godz. 17.35.

Kibice mogą liczyć na szybką i efektowną grę. Zespół ma nowych zawodników, ale podobnie jak w poprzednim sezonie, będzie prezentował dynamiczną koszykówkę.

- Zespół jest nowy, ale cieszy mnie to, że ten styl, który preferuje trener Gronek, został utrzymany, Cieszy mnie to, że udało nam się znowu zbudować grupę ludzi, która chce ze sobą współpracować, która chce tworzyć jedną drużynę i która będzie prezentować koszykówkę miłą dla oka. I po tych pierwszych sparingach jestem w 100 procentach przekonany, że ta drużyna, tak samo, jak zeszłoroczny zespół, w każdy meczu zostawi 100 procent z siebie na parkiecie i każdy kibic, który przyjedzie na naszą halę, czy będzie oglądał mecz w telewizji wyjazdowy, czy pojedzie na ten wyjazd, będzie w 100 procentach dumny i zadowolony z tego, co ci chłopcy prezentują - mówi Bartłomiej Dzedzej, prezes ENEA Astorii Bydgoszcz.

To ma być koszykówka szybka i efektowna.

- To jest wizja head coacha, którą zaraził swoich asystentów, czyli trenera Grzegorza Skibę i trenera Marka Popiołka. Mnie ona też odpowiada, ponieważ sport to ma być też rodzaj show. To musi być coś, co przyciąga kibiców i co kibicie chcą oglądać, i na pewno to zeszłoroczny sezon pokazał, że jeżeli drużyna jest ambitna, gra ciekawą koszykówkę, to ten kibic dużo szybciej przywiązuje się do drużyny. My to widzieliśmy na początku sezonu, gdzie cały czas czegoś brakowało do tego zwycięstwa we własnej hali, a pomimo bilansu początkowego - 6 porażek, na 7 meczów dalej hala była wypełniona po brzegi. Przez to, jaką koszykówkę preferował head coach, czyli przez to zaangażowanie zawodników, ci kibice nie odwracali się od drużyny pomimo porażek, bo oni widzieli, że sztab, zawodnicy, wszyscy dawali z siebie maksa na parkiecie. A każdy kibic to docenia najbardziej - dodaje prezes Dzedzej.

Pierwszy mecz w Arenie w Bydgoszczy odbędzie się 13 września z Kingiem Szczecin.

- Odwiedzi nam Matusz Zdębski. Na pewno emocje gwarantowane. Wierzę, że do tego spotkania przystąpimy już ze zwycięstwem wyjazdowym i z publicznością - dodaje.

 Bydgoska hala jest już gotowa na przyjęcie kibiców. Do siedzenia wyznaczone zostało co drugie krzesełko.

I trzeba pochwalić bydgoskich kibiców. Podczas ostatniego turnieju Abramczyk Cup sumiennie stosowali się do zaleceń i wytycznych dotyczących bezpieczeństwa.