Patrol Straży Miejskiej pojechał na ul. Nakielską, gdzie według zgłaszającego doszło do namalowania graffiti na wiadukcie kolejowym.
Na miejscu obok świeżo pomalowanej ścianie strażnicy zobaczymy mężczyznę, który chował do plecaka puszki z farbą. Pod ścianą stało też wiaderko z białą farbą i wałkiem.
Jak informuje Straż Miejska w Bydgoszczy, rośliny rosnące pod ściną, a także ręce i buty mężczyzny częściowo były pokryte białą farbą. Na początku mężczyzna twierdził, że tylko sprzątał, ale później przyznał, że graffiti do jego dzieło. Powiedział też, że nie ma zgody właściciela obiektu i chciał upiększyć to miejsce. Pomalowana powierzchnia wynosiła aż 5,6 m x 2,2 m.
Strażnicy zatrzymali mężczyznę i zawieźli do komisariatu policji Bydgoszcz – Błonie, gdzie przekazano sprawę do dalszego prowadzenia.