W sobotę, 7 października lipnowska „drogówka” zatrzymała do kontroli audi, które poruszało się bez tablic rejestracyjnych. Funkcjonariuszy zadziwił stan prowadzącego pojazd. 32-latek miał mocno łzawiące oczy i wyraźnie poszerzone granice. Oprócz tego był też mocno pobudzony.
- Badanie trzeźwości dało wynik negatywny, więc policjanci użyli narkotestu, który wykrył w organizmie mieszkańca Powiatu Rypińskiego amfetaminę. Podczas interwencji nerwowe zachowanie pasażerów auta także wydało się policjantom podejrzane – informuje rzecznik lipnowskiej komendy.
Jak się okazało, podróżujący audi 30-letni mieszkaniec Powiatu Rypińskiego ma przy sobie po dwa zawiniątka i woreczki z amfetaminą i marihuaną a 48-letni mieszkaniec Rypina woreczek strunowy z amfetaminą. Obaj usłyszą zarzut posiadania zakazanych substancji.
Zatrzymani przyznali, że zażywali narkotyki, a policjanci przed osadzeniem zawieźli ich na badania lekarskie. Od kierującego została także pobrana krew. Jeśli badania potwierdzą obecność amfetaminy w jego organizmie, to usłyszy zarzut prowadzenia auta pod działaniem środków odurzających.
- Mężczyzna musi się liczyć z zakazem prowadzenia pojazdów. Policjanci już zatrzymali mu uprawnienia do kierowania. Dodatkowo czekają go dotkliwe kary finansowe. To przestępstwo zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności – dodaje policja.