Powstał kalendarz charytatywny Bydgoszcz inspiruje
- Zawsze chciałem pomagać, ale prowadząc firmę, nie zawsze mam dużo czasu, żeby tę pomoc nieść innym. Wymyśliłem więc, że można stworzyć kalendarz, by skrzyknąć większą liczbę osób — żeby nie działać w pojedynkę, lecz stworzyć fajną drużynę - mówi Adam Goździewski, organizator akcji charytatywnej, w ramach której powstał kalendarz "Bydgoszcz inspiruje".
To już trzecia edycja projektu, przez ten czas pomysł bardzo się rozrósł, a zaangażowanych w niego ludzi przybywa.
- Każda złotówka z jego sprzedaży, a kalendarz kosztuje 25 zł, trafia do Rodzinny Dom Dziecka u Violetty i Adama Jopków w Bydgoszczy - mówi Adam Goździewski.
Cały dochód ze sprzedaży kalendarza (wydrukowanego za darmo przez bydgoską firmę!) pójdzie na pomoc dzieciom
Dochód ze sprzedaży kalendarzy na 2026 rok zostanie przeznaczony konkretnie na letni wypoczynek dzieci.
- Akcja jest super - podkreśla Adam Jopek. - Wielkie podziękowania dla organizatorów i wszystkich ludzi dobrej woli, którzy są zaangażowani w ten projekt. To rzecz niesamowita, bo o małych domach dziecka mało kto wie i mało kto się nimi interesuje. Rodzicielstwo w naszym wykonaniu polega na tym, że dajemy dzieciom przede wszystkim wspomnienia i piękne migawki z dzieciństwa. W swoich domach biologicznych często tych wspomnień dzieci były pozbawione. Dajemy dzieciom wspomnienia, a cały dochód z kalendarza przeznaczamy na kolejną wyprawę. Najprawdopodobniej będzie to wyjazd zagraniczny. Dzięki Adamowi, organizatorom tego przedsięwzięcia, dzieciaki po raz kolejny będą mogły zobaczyć coś innego, poznać nowe miejsca, poczuć, dotknąć — to będą wspomnienia na całe życie - dodaje.
Adam i Violetta Jopek mają na stałe pod opieką 12 dzieci. Zachęcają do zostania rodziną zastępczą
W domu państwa Jopków mieszka 12 dzieci w wieku od 12 do 19 lat. Momentami dzieci przybywa, bo małżonkowie pełnią też funkcję rodziny pomocowej.
- To potężna, duża rodzina, gdzie jeden stoi za drugim. Uczymy dzieci życia we wspólnocie, codziennych obowiązków, radości, ale też smutków. Dzielimy się z nimi wartościami, które są najcenniejsze, bo tego muszą się nauczyć. Do naszej ekipy przyjeżdżają też koledzy i koleżanki, więc jest naprawdę gwarno i wesoło - opisuje Adam Jopek.
W Bydgoszczy jak w całym kraju brakuje rodzin zastępczych.
- Zachęcam do zainteresowania się rodzicielstwem zastępczym. Wszelkie informacje można uzyskać w oddziale MOPS-u przy ul. Toruńskiej 272. Wiem, że czasy są trudne i ludzie obawiają się brać na siebie odpowiedzialność za życie i przyszłość innych, ale jest to bardzo potrzebne. Nie pozwólmy, by potrzebujące dziecko zostało zapomniane - apeluje Adam Jopek.
Jak wygląda kalendarz charytatywny Bydgoszcz inspiruje?
Na każdej stronie kalendarza są zdjęcia ambasadorów akcji.
- W tej edycji mamy ich nieco więcej — są nawet strony z podwójną liczbą ambasadorów. Na przykład w lutym jest dwójka uczniów z Zespołu Szkół Budowlanych, to sportowcy odnoszący sukcesy na arenie europejskiej - mówi Adam Goździewski. - Mamy Mateusza Szczoczarza, boksera, który już zdobywa medale oraz Milenę Włodarczyk, kajakarkę z Bydgoszczy, która dzielnie reprezentuje swoje miasto i klub, również zdobywając laury. Miejmy nadzieję, że kiedyś ten kalendarz stanie się historyczny — że będziemy mogli się pochwalić, iż występowali w nim przyszli medaliści olimpijscy - dodaje.
Nad kalendarzem pracowano kilka miesięcy.
- Pierwsza sesja zdjęciowa odbyła się w maju, a na pierwszy ogień poszedł Piotr Weckwerth, nasz bydgoski przewodnik, który rozszerzył swoją działalność nie tylko na Bydgoszcz, ale także mocno działa na Ukrainie, w regionach, które kiedyś należały do państwa polskiego - mówi Adam Goździewski.
Zdjęcia do kalendarza wykonała Katarzyna Sobieralska. Fotografia grudniowa jest autorstwa Moniki Buńkowskiej, a zdjęcie styczniowe zostało wykonane przez ekipę pani Doroty Kuźnickiej - Macieja Boleskiego i Michała Kuźnickiego.
W marcu 2026 poznamy ostateczną kwotę ze sprzedaży kalendarzy
W marcu 2026 roku odbędzie się gala. Podczas niej zostanie przedstawiona kwota, którą udało się zebrać ze sprzedaży kalendarzy. Będą też występy artystyczne i aukcja charytatywna z różnymi gadżetami podarowanymi m.in. przez tegorocznych ambasadorów akcji. W przygotowanie wydarzenia i cały projekt włączają się bydgoskie szkoły: Zespół Szkół Handlowych, Zespół Szkół Budowlanych i Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych.
- To uczy młodzież empatii i pomocy innym, a czasem niewiele trzeba, by coś zmienić - podkreśla Adam Goździewski.
Kalendarz można kupić stacjonarnie w kilku punktach w Bydgoszczy: w hurtowni budowlanej na Wyżynach przy ulicy Boya-Żeleńskiego, w pizzerii Jolanta oraz w atelier na Podwalu. Można też kupić kalendarz z dostawą pod wskazany adres. Szczegóły m.in. na Facebooku.